fbpx
Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu? Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Mundial to kwintesencja sportowych patologii i przykład hipokryzji Zachodu

Megaimprezy takie jak mundial nie przyczyniają się do wzrostu gospodarczego państw gospodarzy, nie wpływają na poprawę warunków życia, a co najciekawsze - nie zwiększają nawet liczby osób aktywnie uprawiających sport
Każda wielka impreza sportowa dominuje przekaz medialny, kampanie marketingowe większości firm i plan dnia wielu rodzin. Ekscytujemy się kopaniem czy odbijaniem piłki albo inną formą aktywności fizycznej uprawianą na najwyższym światowym poziomie, zapominając na chwilę o wszelkich ideałach, wartościach i zasadach. Teraz jest mecz i nic innego się nie liczy. Jednak wielkie imprezy sportowe to coraz częściej coraz większy zbiór wszelkich możliwych patologii, które na co dzień potępiamy. Nie przeszkadza nam jednak, że ulubieni zawodnicy występujący z orłem na piersi propagują w sposób bierny to, z czym staramy się walczyć. Igrzyska zamiast chleba Mundial w Katarze to trzecia z rzędu największa sportowa impreza świata, której organizacja wiązała się łamaniem praw człowieka. Poprzednie edycje organizowane w Brazylii i Rosji, wiązały się...

Kup prenumeratę i czytaj NK!

Już od 1 zł/mc

Zaloguj się lub załóż konto
Zajmie Ci to tylko kilka sekund
Przejdź do prenumerat

lub

Kup pojedynczy dostęp do wybranego artykułu
za jedynie 12,90 zł

Absolwent politologii na Wyższej Szkole Finansów i Zarządzania w Warszawie. Koordynator Akademii Nowoczesnego Patriotyzmu w województwie mazowieckim i łódzkim. Redaktor aplikacji Pola. Zabierz ją na zakupy. Miłośnik sportu i superbohaterskiego kina.

Komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz