Metaverse Zuckerberga. Czy piękna obietnica zmieni się w potwora?

W pięćdziesiątej minucie filmu po prawej stronie kadru pojawia się ekran smartfona. Na ekranie pojawia się filmowana na bieżąco twarz pięknej, młodej kobiety. Na tę twarz nakładane są (prawdopodobnie przez samą bohaterkę) kolejne efekty. Najpierw – niewinny z pozoru makijaż oczu i brwi. Po chwili same oczy stają się żółte, z pomarańczową obwódką, a wargi – fioletowe. Kilka kolejnych efektów, i dziewczyna na ekranie przeistacza się w przerażającego potwora. Czy tak stanie się też z Metaświatem – rodzącym się właśnie, nowym dzieckiem Facebooka i Marka Zuckerberga? Miejmy nadzieję, że nie. Jednak by tak się nie stało, trzeba przyjrzeć się mu dokładnie już teraz, na najwcześniejszym etapie jego powstawania, i zastanowić się nad możliwymi szansami i zagrożeniami. Film, w którym pojawia...