Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Kuraszkiewicz: Skończmy ze starymi paradygmatami! Nasza część świata nie jest najważniejsza dla Stanów Zjednoczonych

W jaki sposób należy czytać amerykańską politykę wobec wojny na Ukrainie? Czy możliwy jest powrót do współpracy gospodarczej między Europą a Rosją? Co dzisiaj oznaczałoby, że Rosja wygrywa wojnę? O tym w najnowszym odcinku "Pomówmy Realnie" z udziałem Roberta Kuraszkiewicza

  • Najważniejszą rzeczą w kontekście mojej książki „Świat w cieniu wojny” było wskazanie potrzeby oduczenia się pewnego myślenia, gdy do zmienionej rzeczywistości przykłada się stare paradygmaty, jak traktowanie obecności Stanów Zjednoczonych w Europie jako kontinuum po zimnej wojnie,
  • Za ogromny błąd uznaję próby opisywania Polski i Ukrainy jako możliwych składowych osi geopolitycznej z Waszyngtonem. To nie jest tylko kwestia oceny, czy mamy realne szanse, lecz jest to myślenie kompletnie rozmijające się z rzeczywistością,
  • Spojrzenie Stanów Zjednoczonych na Europę Środkowo-Wschodnią jest takie, że to nie jest najważniejszy obszar z punktu widzenia USA – Sekretarz Stanu USA wielokrotnie podkreślał, że to wyłącznie Chiny są w stanie podważyć ich znaczenie,
  • W pewnym sensie wojna na Ukrainie jest proxy war, gdzie granice mają zostać wytyczone nie tyle Moskwie, co Chinom,
  • Europa, paradoksalnie, przyspieszyła swoją transformację energetyczną, co prowadzi do tego, że za 10 lat Rosja nie będzie miała argumentów, aby wrócić na rynek europejski,
  • Mimo wszystko i zdecydowanie to Europa ponosi największe koszty tej wojny. Ale jaka jest alternatywa dla Europy wobec zaangażowania na Ukrainie? To wymagałoby zbudowania muru między Polską a Ukrainą,
  • Sporym nadużyciem jest mówienie o gwarancjach bezpieczeństwa w kontekście tego, co Ukraina otrzymała na szczycie NATO w Wilnie. Te tzw. „gwarancje” nie mają żadnego związku z rzeczywistością,
  • Jeżeli przynajmniej ten poziom sankcji byłby podtrzymany wobec Rosji przez najbliższe lata, to, moim zdaniem, rosyjska gospodarka by tego nie utrzymała. Gdyby ta wojna zakończyła się bez widoków na ich zniesienie, Rosja będzie nadal traktowana jako parias polityki światowej z degradującą się siłą ekonomiczną,
  • Uważam, że powinniśmy być dużo aktywniejsi w relacjach z Włochami. Aktywizujemy się w kwestii polityki migracyjnej, ale Włosi otwierają szczeliny, które dla nas są korzystne, a dotyczą lepszego zarządzania kwestią nielegalnej migracji przez Unię Europejską.


     

    Nasza codzienna praca nie byłaby możliwa bez wsparcia Darczyńców!
    Zostań jednym z nich, abyśmy mogli nadal dostarczać Ci jakościowych treści!

Świat intelektualny – od uniwersytetów po media – nie nadąża dziś za gwałtownymi przemianami rzeczywistości politycznej, gospodarczej i społecznej, opisując je za pomocą kategorii z poprzednich epok. To zasadniczo obniża jakość rządzenia, które musi rozstrzygać dylematy przy użyciu wiedzy dostępnej w danej chwili. Deficyt tej ostatniej zwiększa ryzyko decyzji błędnych lub wręcz katastrofalnych, jak również – dominacji fałszywych ideologii. Polski dotyczy to w stopniu szczególnym, ze względu na trudne położenie geopolityczne i słabość intelektualną (uniwersytetów, mediów, think tanków).

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo