Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Niemcy same prosiły się o kłopoty

Donald Trump zdecydował wycofać część amerykańskich wojsk z Niemiec. Jakie są prawdziwe powody tego kroku, skoro zarzut niepodnoszenia wydatków wojskowych przez RFN jest chybiony?
Wesprzyj NK
Prezydent Trump ogłosił decyzję o częściowym wycofaniu amerykańskich wojsk z Niemiec. Krok ten nie jest zaskoczeniem. Administracja Trumpa od samego początku dobitnie sygnalizowała swoje niezadowolenie z postawy Berlina. Przyszłość pozostaje jednak niewiadomą. Nie wiemy, dokąd zostaną przeniesione siły USA i czy w ogóle zostaną zabrane z Niemiec. Trump mówił o 52 tysiącach amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Niemczech. Tymczasem według Pentagonu rozlokowane tam siły liczą 34 674 ludzi. Zdaniem niemieckich mediów, amerykański prezydent uwzględnił 17 tysięcy wojskowych pracowników cywilnych. Rodzi to kolejne pytanie: jeżeli liczebność oddziałów ma zostać zredukowana do 25 tysięcy, to ilu pracowników cywilnych zostanie odwołanych z Niemiec? Amerykański prezydent równie niejasno przedstawił przyczyny decyzji. Pomieszał fundusze przekazywane na funkcjonowanie NATO z krajowymi wydatkami na obronę. Niemcy są drugim...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Stały współpracownik „Nowej Konfederacji”, doktorant na wydziale Nauk Politycznych Uniwersytetu Wiedeńskiego, publicysta, tłumacz, redaktor portalu Konflikty.pl. Związany z Instytutem Boyma, gdzie zajmuje się sprawami bezpieczeństwa, konfliktami oraz zbrojeniami.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo