Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Wielki powrót dyplomacji

Po zimnej wojnie klasyczna powściągliwa dyplomacja, która pojawia się w sytuacji realnych zagrożeń, by dławić koncentrację potęgi, wydawała się zbędna. Mitchell, operując przykładami historycznymi, wskazuje na nieuchronny powrót dyplomacji
Wesprzyj NK
Wess Mitchell to autor, którego czytelnikom Nowej Konfederacji przedstawiać nie trzeba. O jego strategii sekwencjonowania pisaliśmy na początku wojny rosyjsko-ukraińskiej. 14 października 2025 r. ukazało się jego nowe dzieło, które ma wszelkie cechy pozycji mogącej się zapisać w kanonie literatury politycznej. Młodsza siostra geopolityki Nakładem Princeton University Press wydano pracę Great Power Diplomacy: The Skill of Statecraft from Attila the Hun to Kissinger. Książka jest pochwałą klasycznej dyplomacji jako instrumentu wielkiej strategii. Mitchell otwiera opowieść obrazem „momentu Archidamusa”: Sparta stoi u progu wojny z Atenami, gdy generałowie prą do konfrontacji, lecz stary król wstrzymuje eskalację. Zanim podejmie się ryzyko wieloletniego konfliktu z równorzędnym przeciwnikiem, trzeba – jak radził Archidamus – zamiast ryzykować porażkę w polu, wysłać posłów, zyskać czas, sprawdzić...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

radca prawny, absolwent Uniwersytetu Wrocławskiego, doktor nauk prawnych (Uniwersytet Śląski w Katowicach), zarządzający funduszami nieruchomości, CCIM (Certified Commercial Investment Member), przedsiębiorca. Onegdaj reprezentant Polski U-16 w piłce nożnej. Dziś uprawia triathlon i biegi górskie.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
11 075 / 40 200 zł (cel miesięczny)

27.55 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo