Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Szkoła online – Melonowska, Bigaj, Jesionowski, Wróbel [nagranie]

Jak polska szkoła poradziła sobie z edukacją online w czasie pandemii? Czy to doświadczenie wpłynie na sposób nauczania w kolejnych latach? Czy polska szkoła stanie się bardziej cyfrowa? Jakie możliwości i zagrożenia się z tym wiążą?

O perspektywie cyfryzacji polskiej szkoły dyskutowali goście Debaty NK „Szkoła online. Perspektywy na przyszłość”: dr Justyna Melonowska (Akademia Pedagogiki Specjalnej), Piotr Jesionowski (Hi School) oraz Magdalena Bigaj (Fundacja Dbam o Mój Zasięg). Dyskusję poprowadził red. Jan Wróbel.

 

 

Debata odbyła się 16 czerwca 2020 roku. Inspiracją do dyskusji był tekst Piotra Jesionowskiego „Szkoła 2.0„.

  • dr Justyna Melonowska – doktor filozofii, psycholog, absolwentka Szkoły Nauk Społecznych w Instytucie Filozofii i Socjologii PAN. Kieruje Pracownią Filozofii Wychowania w Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie;
  • Magdalena Bigaj – wiceprezes Fundacji Dbam o Mój Z@sięg, realizuje projekty społeczne i badawcze z obszaru wpływu nowych technologii na ich użytkowników oraz prowadzi szkolenia dzieci i dorosłych z zakresu profilaktyki fonoholizmu;
  • Piotr Jesionowski – absolwent filologii angielskiej oraz socjologii, nauczyciel z 17-letnim stażem. Od 15 lat właściciel oraz metodyk sieci szkół językowych, jednocześnie pracuje jako nauczyciel w publicznym V LO w Koszalinie, autor tekstu „Szkoła 2.0”:

Dyskusję poprowadził red. Jan Wróbel – dziennikarz i nauczyciel, współpracownik radia TOK FM, były dyrektor w I Społecznym Liceum Ogólnokształcącym w Warszawie oraz autor książki Jak przetrwać w szkole i nie zwariować (2010).

Partnerami debaty byli Google Polska, Związek Przedsiębiorców i Pracodawców oraz Warsaw Enterprise Institute.

Świat intelektualny – od uniwersytetów po media – nie nadąża dziś za gwałtownymi przemianami rzeczywistości politycznej, gospodarczej i społecznej, opisując je za pomocą kategorii z poprzednich epok. To zasadniczo obniża jakość rządzenia, które musi rozstrzygać dylematy przy użyciu wiedzy dostępnej w danej chwili. Deficyt tej ostatniej zwiększa ryzyko decyzji błędnych lub wręcz katastrofalnych, jak również – dominacji fałszywych ideologii. Polski dotyczy to w stopniu szczególnym, ze względu na trudne położenie geopolityczne i słabość intelektualną (uniwersytetów, mediów, think tanków).

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

2 odpowiedzi na “Szkoła online – Melonowska, Bigaj, Jesionowski, Wróbel [nagranie]”

  1. pzdrmm pisze:

    Przestałem oglądać po 5-10 minutach. Pretensjonalne popisy pani prawo-górnej trudne do zniesienia. I może nie chodzi o to co mówi, ale jak mówi. Proszę więcej nie zapraszać, bo po słuchającym przechodzi dreszcz żenady.

  2. trener-pedagog pisze:

    Z większością tez trudno się zgodzić, chociaż trudno trudno je zakwestionować. Pytanie jakiej szkoły Polska potrzebuje jest proste: skutecznej. Szkoła Online jest nieskuteczna. Co do jakości kadry pedagogicznej , no cóż co trzeci nauczyciel ( czytaj nauczycielka ) to emeryt a młodzi nauczyciele po studiach błąkają się po korporacjach gdzie podają kawę. Zresztą oni też nie lepsi ponieważ są po szkołach, które nie dają kompetencji w żadnej dziedzinie. Po trzecie, państwo utraciło kontrolę nad szkolnictwem oddając je w ręce samorządów. Bredzenie, że szkoła powinna uczyć dialogu i współpracy ? To dobre na wykładzie na studiach a nie w technikum mechanicznym. Dopóki szkoła jest przechowalnią dla dzieci i młodzieży i nie będzie mechanizmów dyscyplinujących zarówno dzieci, młodzież jak i rodziców oraz oczywiście nauczycieli to z takiej szkoły NIC nie wyniknie. A nasze Państwo musi mieć jasny plan jakich chce mieć obywateli. I społeczeństwo musi to zaakceptować. Inaczej będą tylko kolorowe korowody , głaskanie się po główkach. Szkoła online jest dobra na czas kryzysu i cieszmy się, że mamy taką możliwość bo 20 lat temu wszyscy by siedzieli w domu i zbijali bąki. Nauczanie ma jednak sens i skutek jedynie w kontakcie bezpośrednim uczeń-nauczyciel przy mobilizującym wpływie grupy( klasy), Edukacja zdalna ( porównałbym ją do samokształcenia ) jest dostępna i skuteczna dla wąskiej grupy zaawansowanych studentów, osób dorosłych. Powinniśmy jak najszybciej zagonić dzieci do szkoły bo efekty będą tragiczne, zresztą już są.
    Poza tym jak widać dzieci nie chorują na covid więc nic im nie grozi, a starzy nauczyciele… cóż , może czas na emeryturę.

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo