Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Czy polski biznes podbije wkrótce chiński rynek? – Jakóbowski, Jelonek, Domagalski-Łabędzki

Polska gospodarka jest zdecydowanie europocentryczna. Polscy przedsiębiorcy są ofiarami własnego sukcesu w krajach Unii Europejskiej: skoro ich firmom tak dobrze idzie w Niemczech, Francji czy Czechach, to jaki sens ma zabieganie o trudne i słabo znane rynki azjatyckie?
Wesprzyj NK

Gdy myślimy o wysiłkach w Azji na myśl przychodzą głównie Chiny, gdzie polski biznes jest trwałe zawieszony między nadziejami i rozczarowaniem. Jakie szanse mają przedsiębiorcy poza Chinami: w Indiach, Azji Środkowej czy Azji Południowo – Wschodniej? Czy Polska poświęca tym gospodarkom dostatecznie dużo uwagi? Czy polski biznes może liczyć na tych nowych dla siebie rynkach na wsparcie swojego rzadu? Co należy robić, by Azja przestała być dla Polski nieistotna gospodarczo i politycznie?

W dyskusji poświęconej szansom polskich firm na podbój chińskiego rynku udział wzięli:

  • prof. dr hab. Adam Jelonek – dyrektor Instytutu Bliskiego i Dalekiego Wschodu UJ, były Ambasador RP w Kuala Lumpur,
  • dr Jakub Jakóbowski – kierownik Zespołu Chińskiego i wicedyrektor Ośrodka Studiów Wschodnich,
  • Radosław Domagalski-Łabędzki – prezes zarządu Rafako S.A., wiceminister rozwoju w latach 2015-16, były członek zarządu PGZ S.A. oraz były prezes KGHM Polska Miedź,

Rozmowę prowadzi Tomasz Łukaszuk – ambasador RP w Indonezji oraz Indiach.

Debata odbyła się podczas Krynica Forum w październiku 2022 roku.


Chcesz więcej?
Codzienną pracę umożliwia nam wsparcie udzielane przez Darczyńców!
 Zostań jednym z nich, abyśmy nadal mogli zachować swój wkład w jakość debaty publicznej!

Wesprzyj NK
Świat intelektualny – od uniwersytetów po media – nie nadąża dziś za gwałtownymi przemianami rzeczywistości politycznej, gospodarczej i społecznej, opisując je za pomocą kategorii z poprzednich epok. To zasadniczo obniża jakość rządzenia, które musi rozstrzygać dylematy przy użyciu wiedzy dostępnej w danej chwili. Deficyt tej ostatniej zwiększa ryzyko decyzji błędnych lub wręcz katastrofalnych, jak również – dominacji fałszywych ideologii. Polski dotyczy to w stopniu szczególnym, ze względu na trudne położenie geopolityczne i słabość intelektualną (uniwersytetów, mediów, think tanków).

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo