Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Zmiany klimatu jako „mnożnik zagrożeń”

Zmiany klimatu w coraz większym stopniu oddziałują na rzeczywistość międzynarodową. Ich wpływ da się zaobserwować na wszystkich poziomach funkcjonowania jednostek, państw i systemu międzynarodowego. Jednym z najważniejszych obszarów ich oddziaływania jest środowisko bezpieczeństwa
Wesprzyj NK

Esej powstał w ramach programu „Zielony Ordokonserwatyzm” Nowej Konfederacji, Fundacji Futura Iuventa i Fundacji Światowy Ruch Katolików na Rzecz Środowiska.

Więcej na stronie: Zielony Ordokonserwatyzm – Nowa Konfederacja. Jeśli chcesz pomóc nam w rozwijaniu projektu, możesz to zrobić TUTAJ.

Lata 90., amerykański „moment jednobiegunowy”, to okres przestrajania polityk bezpieczeństwa Zachodu w związku ze zniknięciem ryzyka konfliktu nuklearnego z ZSRR. Stały się one „bardziej pojemne” i coraz większą rolę w ich obrębie zaczęły odgrywać elementy pozamilitarne, dotyczące bezpośrednio bezpieczeństwa jednostki (konceptu, który obejmuje kategorie takie, jak bezpieczeństwo ekonomiczne, zdrowotne, żywnościowe, polityczne, osobiste, wspólnotowe oraz właśnie środowiskowe). To właśnie w tym okresie, problemy zmieniającego się klimatu zaczęły być stopniowo integrowane z myśleniem o bezpieczeństwie. Organizacje działające w systemie instytucjonalnym ONZ zajmowały się tą kwestią przez całe lata 90., analizując zmiany klimatu w kontekście bezpieczeństwa jednostki. W takim tonie wypowiadały się datowane na początek ostatniej dekady XX w. dokumenty analityczne ONZi. W 1997 roku ukazał się pierwszy raport Global Environment Outlook, przygotowany przez United Nations Environment Programmeii. Dokument analizuje zmieniający się klimat właśnie pod kątem jego wpływu na elementy bezpieczeństwa jednostki.

Wpływ zmian klimatu na środowisko bezpieczeństwa nie jest oczywistym elementem społecznego obrazu reakcji na transformację globalnego ekosystemu. Siły zbrojne i organizacje wywiadowcze – główne podmioty działające w sferze bezpieczeństwa – nie są natomiast pierwszymi instytucjami, kojarzącymi się z szeroko rozumianymi politykami klimatycznymi. W rzeczywistości, bacznie obserwują one trwające procesy zmian, które zmienią warunki ich funkcjonowania w już nie tak odległej przyszłości.

Stany Zjednoczone, które w wielu przypadkach wyznaczają trendy w obrębie zachodniego podejścia do najważniejszych problemów, po raz pierwszy odniosły się do zmiany klimatu jako problemu bezpieczeństwa w dokumencie powstałym w Naval War Collegeiii. Analizowana w nim jest kwestia wpływu zmian klimatu na środowisko operacyjne amerykańskiej marynarki wojennej (USN). Praca nie ma – rzecz jasna – charakteru oficjalnej publikacji USN. W opublikowanej w 1991 roku Strategii Bezpieczeństwa Narodowegoiv, po raz pierwszy pojawiła się kwestia „obaw o środowisko globalne”, w skład których weszły „zróżnicowane, lecz powiązane ze sobą problemy, takie jak dziura ozonowa, zmiana klimatu, bezpieczeństwo żywnościowe, dostępność wody, deforestacja, bioróżnorodność i gospodarka odpadami”. Dokument stwierdza, że wymienione problemy środowiskowe już w tamtym okresie były składową konfliktów politycznych. Instytucje bezpieczeństwa zaczęły stopniowo wprowadzać kwestie środowiskowe do swoich bieżących i planowanych działań. Świadomość istnienia problemu konsekwentnie rosłav. W 2001 roku, Departament Stanu opracował raport, zatytułowany Environmental Security Threat Report”, w którym stwierdza się, że „bezpieczeństwo środowiskowe jest elementem regionalnego i narodowego bezpieczeństwa. Obejmuje minimalizację i prewencję zagrożeń energetycznych, w tym zagrożeń dla źródeł zasobów i szlaków dostaw; ryzyka środowiskowe związane z napięciami, które bezpośrednio przyczyniają się do politycznej i ekonomicznej niestabilności lub konfliktów w państwach lub w regionach, które są istotne dla Stanów Zjednoczonych (…) Mimo że zagrożenia dla bezpieczeństwa środowiskowego nie muszą bezpośrednio oddziaływać negatywnie na terytorium Stanów Zjednoczonych, mogą zagrażać bezpieczeństwu narodowemu, ze względu na szkody wyrządzone na terytoriach amerykańskich sojuszników lubi innych państw, w których zlokalizowane są strategiczne interesy USA ze względu pośrednie, negatywne efekty dla globalnego systemu ekonomicznego”vi. Grunt dla włączenia zmian klimatu w obszar polityki bezpieczeństwa został przygotowany.

Ciekawym epizodem tego procesu, była zamówiona w 2003 roku przez Office of Net Assessment (jednostkę analityczną Pentagonu) analiza wpływu tzw. nagłej zmiany klimatu na strategiczne środowisko bezpieczeństwa. Dokument przygotowany przez Petera Schwartza i Douglasa Randalla przedstawia scenariusz zaniku Prądu Zatokowego w wyniku topnienia lodów arktycznych i gwałtownego ochłodzenia klimatu na półkuli północnej. Autorzy bazowali na podobnym zdarzeniu sprzed ponad 8 tysięcy lat, w czasie którego zdolność wyżywienia zamieszkujących północną półkulę populacji gwałtownie się skurczyłavii. Raport wzbudził kontrowersje i dyskusje zarówno w USA, jak i Europie. Może być postrzegany jako jedna z pierwszych, opartych o scenariusze istotny analiz katastrofalnego wpływu zmian klimatu na systemy społeczne (niskie prawdopodobieństwo – masowe skutki).

W 2006 w Center for Naval Analysis (CNA) – pracującym na rzecz Departamentu Obrony think-tanku – powstała Wojskowa Rada Doradcza ds. Zmian Klimatu i Bezpieczeństwa Narodowego. W jej skład weszli generałowie i admirałowie, którzy niedawno przeszli w stan spoczynku. To właśnie w tym okresie powstały pierwsze, zlecone przez Pentagon oceny środowiskowe, a wspomniana Rada podjęła się analiz wpływu zmian klimatu na bezpieczeństwo narodowe jako pierwsze, złożone z wojskowych ciało. W 2007 roku Rada przygotowała swój pierwszy raport na temat wpływu zmian klimatu na bezpieczeństwo narodowe. Pierwszym efektem publikacji było włączenie jej ustaleń do zaleceń dla przygotowywanej senackiej wersji ustawy o budżecie Departamentu Obrony na 2008 rok. Posłużyły one także jako podstawa do wezwań o uwzględnienie zmian klimatu w strategii bezpieczeństwa narodowego. Tydzień po opublikowaniu raportu, Rada Bezpieczeństwa ONZ zorganizowała swoje pierwsze posiedzenie dotyczące zmian klimatu i ich wpływu na bezpieczeństwo. Wstępna część raportu zawiera sformułowanie, określające zmiany klimatu jako mnożnik zagrożeń (threat multiplier), czynnik potęgujący zagrożenia. Autorzy studium definiują go w następujący sposób: „przewidywana zmiana klimatu poważnie pogorszy i tak już niskie standardy życia w wielu krajach Azji, Afryki i Bliskiego Wschodu, powodując powszechną niestabilność polityczną i prawdopodobieństwo upadku państw. W przeciwieństwie do większości konwencjonalnych zagrożeń bezpieczeństwa, które dotyczą jednego podmiotu działającego w określony sposób i w określonym czasie, zmiana klimatu może potencjalnie skutkować wieloma problemami, występującymi globalnie w tym samym czasie. Warunki gospodarcze i środowiskowe na i tak już zagrożonych obszarach będą ulegać dalszemu pogorszeniu wraz ze spadkiem produkcji żywności, wzrostem liczby chorób, coraz zwiększającym się niedostatkiem czystej wody i migrowaniem dużych grup ludzi w poszukiwaniu zasobów. Osłabione i upadające rządy, które mają już niewielki margines przetrwania, będą generować wewnętrzne konflikty, ekstremizm i dążyć w kierunku wzmacniania autorytaryzmu i radykalnych ideologii”viii. Termin ten stosunkowo szybko stał się przedmiotem debaty w amerykańskich środowiskach politycznych i eksperckich. Rozpoczął się proces sekurytyzacji, a więc opisanego w ramach Szkoły Kopenhaskiej teorii stosunków międzynarodowych przesuwania określonych problemów z obszaru „normalnej polityki” do sfery bezpieczeństwa. Konsekwencją tego procesu jest zadysponowanie specjalnych środków, by neutralizować te problemy. Przesunięcia tego może dokonać człowiek lub instytucja, która cieszy się społecznym autorytetem. Umieszczenie zmian klimatu, określanych jako mnożnik zagrożeń w strategiach bezpieczeństwa narodowego oraz dokumentach doktrynalnych Departamentu Obrony i prognozach organizacji wywiadowczych, które nastąpiło później, bez wątpienia sprawia, że „kryterium autorytetu” zostaje w tym przypadku spełnione. Termin ten upowszechnił się także w międzynarodowej debacie i stał się elementem polityki bezpieczeństwa we wszystkich jej przejawach na poziomie państw i organizacji międzynarodowychix.

Zmiany klimatu dołączyły do rozszerzającego się katalogu zglobalizowanych zagrożeń i ryzyk we współzależnym, nasyconym technologią świecie. Jak opisał to Ulrich Beck, społeczeństwo światowego ryzyka funkcjonuje i będzie funkcjonować w coraz bardziej złożonym świecie, w którym dotychczasowe, zidentyfikowane, opisane i „opanowane” zagrożenia oraz ryzyka, ustąpią miejsca nieliniowym, trudnym do uchwycenia i przez to, do przeciwdziałania. Według niemieckiego socjologa, globalne ryzyka charakteryzują się zestawem charakterystycznych cech: delokalizacją (ich przyczyny i skutki nie są ograniczone do konkretnego miejsca, są wszechobecne); niewyliczalnością (ich skutki nie są możliwe do zmierzenia, co wynika z niewiedzy); nienaprawialnością (skutki zmaterializowanych ryzyk są nieodwracalne, dąży się do unikania poprzez działania prewencyjne)x. Beckowskie zglobalizowane ryzyka mieszczą się więc w definicji zmian klimatu jako mnożnika zagrożeń. Postępująca transformacja globalnego ekosystemu będzie wzmacniać istniejące już zagrożenia, ale także tworzyć zupełnie nowe lub wyzwalać te, które funkcjonują poza horyzontem percepcji instytucji bezpieczeństwa. Mnożnik zagrożeń może być zatem sformułowaniem niewystarczającym do właściwego opisu znaczenia zmian klimatu w szeroko rozumianej sferze bezpieczeństwa. Stało się się ono jednak pełnoprawnym elementem zinstytucjonalizowanej debaty o bezpieczeństwie i zaczęło funkcjonować jako de facto awatar szerokiego oddziaływania zmian klimatu na środowisko bezpieczeństwa. Istnieją opinie, że rangę zmian klimatu jako zagrożenia dla bezpieczeństwa przewyższa jedynie nieograniczona wojna nuklearnaxi.

Zmiany klimatu zwiększają też ryzyko wystąpienia tzw. polikryzysów, czyli złożonych sytuacji, obejmujących współwystępowanie różnych kryzysów w tym samym czasiexii. Analitycy Światowego Forum Ekonomicznego stwierdzają w ostatnim raporcie na temat ryzyk dla bezpieczeństwa globalnego, że generowane przez zmiany klimatu problemy będą skutkować kryzysem w dostępie do surowców naturalnych (np. wody). Konsekwencją tego typu sytuacji może być z kolei załamanie się któregoś z krytycznie ważnych łańcuchów dostaw, wybuch konfliktu ekonomicznego oraz – w ostatecznym rozrachunku – konfliktu międzypaństwowegoxiii. Badacze wyróżniają „czterech jeźdźców” klimatycznej apokalipsy: choroby wektorowe, głód, ekstrema pogodowe i konfliktyxiv. Ich oddziaływanie możemy podzielić na dwa obszary: zarysowane wyżej bezpieczeństwo jednostki (co jest wyrazem „dosocjalizowania” kategorii bezpieczeństwa jako takiej) oraz procesy geopolityczne.

Choroby wektorowe

Bezpieczeństwo zdrowotne jest jednym z fundamentów zarysowanego na wstępie konceptu bezpieczeństwa jednostki. Zmiany klimatu będą miały na nie coraz większy wpływ. Jedną z głównych przyczyn tego stanu rzeczy są choroby wektorowe, które w związku ze zmianami klimatu będą dotykać coraz większe obszary i ludność, wcześniej znajdujące się poza strefą ich oddziaływania. Wektory, to zwierzęta – przede wszystkim owady – przenoszące niebezpieczne dla człowieka patogeny (bakterie lub wirusy). Wzrost temperatur oraz generalne zmiany wzorców pogodowych, poziomu opadów, częstotliwości występowania powodzi czy suszy oddziałują na same patogeny, wektory oraz ostatecznych żywicieli. Wpływają także na zdolności do przeciwdziałania zakażeniom oraz – jeśli wystąpią – kontroli nad nimi. Naukowcy są pewni, że zmiany w występowaniu chorób wektorowych są powiązane ze fluktuacjami klimatycznymixv. Wpływają one na cykle życia i występowanie głównych wektorów – komarów i kleszczy. Tylko jeden gatunek komara jest w stanie przenosić różne patogeny, np. malarię, chikungunyę, dengę oraz wirus Zika. To choroby związane przede wszystkim ze strefami tropikalnymi. Zmiany klimatu sprawiają, że strefy te przesuwają się w stronę wyższych szerokości geograficznych. Wraz z nimi migrują choroby tego typu, ponieważ najbardziej niebezpieczny wektor – komar – funkcjonuje w wilgotnym środowisku.

Analizy wskazują, że zmiany klimatu zwiększają tzw. przydatność klimatu dla malarii (wylicza się nią w oparciu o wskaźniki temperatury, wilgotności i opadów) stale wzrastaxvi. Gorączką denga – odmianą gorączki krwotocznej – zaraża się rocznie kilkaset milionów ludzi w Azji, Ameryce Środkowej i Południowej, Afryce i Australiixvii. Zdolność komarów do jej przenoszenia – mierzona tzw. pojemnością wektorową (jej klasyczna definicja obejmuje okres zewnętrznej inkubacji, stosunek komarów do ludzi; przeżywalność komara w ciągu jednego dnia; wskaźnik ukąszeń ludzi)xviii – także rośnie w związku z rozwojem sprzyjających warunków klimatycznych i rozszerzaniem ich zasięgu geograficznego.

Podobna do dengi choroba wirusowa, chikungunya także jest przenoszona przez komary. Występuje przede wszystkim w Afryce i Azji (głównie na Półwyspie Indyjskim)xix. W ostatnich latach pojawiła się także na półkuli zachodniej. Chikungunya jest transmitowana przez osoby podróżujące, ale wywołujący ją wirus jest endemiczny także w południowej i środkowej części Unii Europejskiejxx. Transformacja warunków klimatycznych sprawia, że ryzyko występowania ognisk choroby w Europie Zachodniej będzie konsekwentnie rosło w XXI wieku. W jego drugiej połowie pojawi się także w Europie Środkowejxxi.

Cechy zagrożenia dla zdrowia publicznego w skali świata wykazuje żółta febra, także przenoszona przez komary. W 2023 roku 34 kraje w Afryce, Ameryce Południowej i Ameryce Środkowej były endemiczne dla tej choroby lub posiadały endemiczne dla niej regionyxxii. Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ocenia, że ta mogąca rozprzestrzeniać się po całym świecie choroba stanowi zagrożenia dla zdrowie publicznego w skali globu. Jej wektor żyje w środowisku miejskim, rozmnażając się w niewielkich zbiornikach wodnych. Badacze stwierdzili korelację między epizodami zjawiska El Niño a wzmożeniem występowania żółtej febryxxiii, co pozwala domniemywać, że wzrost temperatur będzie tworzył coraz bardziej sprzyjające warunki dla jej rozwoju, generując tym samym rosnące ryzyko dla systemów społecznych.

Wirus Zika także występuje przede wszystkim w regionach tropikalnych i subtropikalnych. Jego wektorami są także komary. Wraz z rozszerzaniem się zasięgu dwóch ich gatunków, obserwuje się konsekwentny wzrost ryzyka występowania gorączki na nowych obszarach, w tym Europie, gdzie odnotowano już przypadki lokalnie nabytej chorobyxxiv.

Komary są także odpowiedzialne za przenoszenie gorączki doliny Rift (RFV). Jej zasadniczym obszarem występowania jest Afryka Subsaharyjska. Chorują na nią ludzie oraz zwierzęta domowe. Zmiana warunków klimatycznych oraz ekspansja czterech gatunków komara i w konsekwencji migracja patogenu, podnoszą ryzyko wystąpienia jej ognisk nawet w północnej Europiexxv.

Innym zagrożeniem dla zdrowia publicznego, potęgowanym przez zmiany klimatu jest Gorączka Zachodniego Nilu. Powoduje ją wirus, którym zarażają się przede wszystkim wędrowne ptaki. Wektorami są natomiast komary oraz – rzadziej – kleszcze. Jeśli wirusów we krwi ptaków jest wystarczająco dużo, powstaje ryzyko transmisji patogenu na człowieka, dokonanej przez komara. Ogniska choroby – oprócz obszarów tropikalnych – pojawiły się w latach 90. w Rumunii i Stanach Zjednoczonych (w tej chwili jej przypadki są notowane we wszystkich stanach). Eksperci prognozują, że okres transmisyjny wirusa będzie dłuższy. Ma to swoje źródła w utrzymywaniu się trendu wzrostu temperatur i „wędrowania” warunków tropikalnych na północ, do wyższych szerokości geograficznych. Oznacza to, że zagrożenie gorączką w Europie będzie konsekwentnie wzrastać, gdyż warunki temperaturowe będą sprzyjać rozwojowi patogenu oraz jego transmisjixxvi.

Podobnie rzecz ma się z krymsko-kongijską gorączką krwotoczną, czyli jedną z najbardziej niebezpiecznych dla ludzi chorób odzwierzęcych. Wektorem są w tym przypadku kleszcze. Choroba występuje w Europie Wschodniej, w regionie Morza Śródziemnego oraz w Afryce i niemal całej Azji. Obserwuje się korelację między wyższymi średnimi temperaturami i relatywnie słabymi zimami a większym poziomem transmisji wirusa. Ocieplenie klimatu zwiększa także zagrożenie (oraz zmienia dystrybucję geograficzną) dwoma innymi schorzeniami, przenoszonymi przez kleszcze – boreliozą i kleszczowym zapaleniem mózguxxvii.

Reasumując, zmiany klimatu przekształcają skomplikowane układy, jakimi są ekosystemy przesuwając lub znosząc bariery dla niektórych patogenów. Zmiany klimatu wywierają presję na niektóre z nich, a jej efektem są wymuszone migracje. Oznacza to nie tylko pojawienie się nowych patogenów w ekosystemach, w których do tej pory nie były rozpowszechnione. To także powstanie w ich obrębie zupełnie nowych struktur i jakościowa zmiana w ich funkcjonowaniu.

Głód

Globalne transformacje klimatu oddziałują na cały system żywnościowy (środowisko, produkcja, przetwarzanie, dostawy i utylizacja) poprzez wzrost średnich temperatur, zmiany w schematach opadów oraz coraz częstsze występowanie ekstremalnych zjawisk pogodowych. Według ostatniego raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu (IPCC), odnotowano negatywny wspływ na niektóre uprawy (pszenicę i kukurydzę) w regionach położonych w niższych szerokościach geograficznych, a więc generalnie bardziej niestabilnych, wrażliwych i ubogich. W ogólnym rozrachunku, wyższe temperatury i niższy poziom opadów generują jednoznacznie negatywny wpływ na uprawy w niektórych częściach regionu Morza Śródziemnego i obniżają poziom bezpieczeństwa żywnościowego w Afryce, wysokogórskich regionach Azji oraz w Ameryce Południowejxxviii.

Uzależnienie od importu żywności tworzy kolejną podatność. Objawiło się to szczególnie mocno w związku z inwazją Rosji na Ukrainę, zakłóceniami eksportu zbóż i wzrostem cen żywności. Zaawansowane symulacje mówią o generalnej tendencji spadku zbiorów różnych zbóż wraz ocieplaniem się planety. To z kolei wywoła przejście do bardziej restrykcyjnej polityki eksportowej i zmiany w strukturze relacji handlowych, wynikające z kurczących się zasobów. Zagrożone głodem, słabe państwa będą miały zdecydowanie mniejszą zdolność do budowy stabilnych łańcuchów dostaw w formatach minilateralnych (jak najmniejsza liczba państw-partnerów). Generowane przez to tendencje nacjonalistyczne będą zwiększać potencjał konfliktów, szczególnie na obszarze Globalnego Południa.

Afryka jest w kontekście problemu głodu najbardziej wyraźnym przykładem oddziaływania zmian klimatu jako wzmacniacza zagrożeń. W przypadku tego cały czas targanego konfliktami i niestabilnością kontynentu, zmiany klimatu nie są jedyną, źródłową przyczyną regionalnych klęsk głodu. Od lat problemy te wynikają z niskiego poziomu technologicznego rolnictwa, warunków pogodowych, plag owadów czy nieprawidłowej gospodarki gruntami oraz politycznej niestabilności i konfliktów. Zmiany klimatu konsekwentnie pogarszają jednak te warunki, tworząc zamknięty układ, szczególnie w najbardziej podatnych regionach kontynentu. Upadek rolnictwa generuje migracje z obszarów wiejskich do miast, co tworzy kolejne lub wzmacnia obszary potencjalnie podatne na radykalizację i będące rozsadnikiem konfliktów społecznych, związanych z nasileniem rywalizacji o coraz bardziej ograniczone już dobra. Procesy tego typu skutkują także osłabieniem siły roboczej w sektorze rolnictwa, co jest kolejnym, pogłębiającym długotrwały kryzys żywnościowy czynnikiemxxix.

Infrastruktura, którą dysponują afrykańscy rolnicy jest w tak słabej kondycji, że zdolności do radzenia sobie z efektami zmian klimatu są praktycznie zerowe (w przeciwieństwie do lepiej rozwiniętych i jednocześnie mniej dotkniętych tym procesem krajów globalnej Północy). Bezpieczeństwo żywnościowe, mierzone dostępnością, przystępnością cenową i jakością znajduje się w Afryce zdecydowanie poniżej światowej średniej. Głód w tej części świata jest także napędzany przez suszę. Róg Afryki od 2020 roku mierzy się z najgorszą od 40 lat susząxxx. Około 46 milionów ludzi w regionie ma poważne problemy z dostępem do żywności ze względu na problemy z uprawami, hodowlą bydła i dostępem do wodyxxxi. Naukowcy z World Weather Attribution oszacowali, że antropogeniczne zmiany klimatu zaostrzyły suszę w Rogu Afrykixxxii. Biorąc pod uwagę dające się zidentyfikować kierunki zachodzących w klimacie Ziemi zmian, należy spodziewać się podobnych zjawisk w przyszłości.

Problem głodu na świecie, którego przyczyny są rzecz jasna złożone, będzie konsekwentnie potęgowany przez ocieplającą się atmosferę. Czynniki klimatyczne będą się wzajemnie przenikać z dynamicznie zmieniającymi się uwarunkowaniami geopolitycznymi i geoekonomicznymi, co w sumie – per saldo – będzie drastycznie obniżać poziom bezpieczeństwa jednostki w jego fundamentalnym wymiarze. Głód będzie uruchamiał kaskadowe kryzysy, pogarszając jeszcze bardziej kondycję słabych państw Globalnego Południa. Spowodowane przez zmiany klimatu zakłócenia w produkcji żywności dotkną natomiast całego, globalnego systemu żywnościowego we wszystkich jego elementach.

Ekstremalne zjawiska pogodowe

Informacje o ekstremalnych zjawiskach pogodowych mających miejsce gdzieś na świecie nie budzą już zdziwienia. Najprostsza taksonomia tych zdarzeń obejmuje: skrajnie wysokie lub skrajnie niskie wartości temperatury, skoki ciśnienia; skrajne stany wilgotności powietrza; ulewne deszcze i nawałnice, powodujące powodzie błyskawiczne; gwałtowne burze; długotrwały brak opadów; huraganowe wiatry i trąby powietrzne; cyklony tropikalne; zamiecie śnieżne. Badania wskazują na istnienie korelacji między wzrostem średnich temperatur na kuli ziemskiej a częstszymi i bardziej intensywnymi ekstremalnymi zjawiskami pogodowymi. Korelacja ta jest szczególnie silna w przypadku ekstremalnie wysokich opadów, susz, burz tropikalnych oraz złożonych ekstremów pogodowych (compound extremes), obejmujących krańcowo suche i gorące warunki, które sprzyjają występowaniu pożarów. Częste występowanie związanych z wysokimi temperaturami ekstremów byłoby – według analityków IPCC – mniej prawdopodobne bez antropogenicznych zmian klimatu, związanych z emisją gazów cieplarnianychxxxiii. Nasilenie występowania tego typu warunków pogodowych stanowi rosnące niebezpieczeństwo dla funkcjonowania społeczeństw i infrastruktury.

W samym 2022 roku rekordy ekstremów pogodowych zostały pobite w wielu miejscach. Rekordowo intensywne, wzmocnione przez oddziaływanie zmian klimatuxxxiv deszcze monsunowe w Pakistanie – w okresie od czerwca do sierpnia – spowodowały wiele powodzi błyskawicznych i lawin błotnych. Około 1,7 miliona Pakistańczyków zostało pozbawionych dachu nad głową. 32 miliony stało się uchodźcami wewnętrznymi. Co więcej, zastoiska wody przyczyniły się do poważnego wzrostu zachorowań m.in. na dyzenterię, malarię, a także dengęxxxv. Zniszczenia infrastruktury odnotowano na 2/3 terytorium Pakistanu. Bank Światowy oszacował wartość zniszczeń na ponad 15 miliardów dolarówxxxvi. Zmiany klimatu spotęgowały szereg występujących na terenie Pakistanu zagrożeń dla bezpieczeństwa jednostki.

Ekstrema pogodowe dotykają nie tylko państw o relatywnie niskim poziomie rozwoju infrastruktury i usług społecznych. Europa także musi mierzyć się ze zwiększonym ryzykiem występowania zasygnalizowany wyżej na przykładzie Pakistanu powodzi błyskawicznych (jak choćby powodzie w Niemczech i Belgii w 2021 roku, w których zginęło 200 osób)xxxvii. Wzmocnione oddziaływaniem zmian klimatu ekstrema pogodowe coraz mocniej dają się we znaki państwom północnej hemisfery. Coraz bardziej intensywne fale upałów nawiedzające Europę oraz Stany Zjednoczone, generują cały szereg ryzyk dla bezpieczeństwa ludności. W lipcu 2023 roku, temperatury w USA sięgnęły 50 stopni Celsjusza (Dolina Śmierci). W północno-zachodnich Chinach przekroczyły nawet tę wartość, gdy w Sanbao padł rekord temperatury – 52,2 stopniaxxxviii. Amerykańska aglomeracja Phoenix zanotowała najdłuższy okres temperatury nie niższej niż 32,2 stopnia Celsjusza oraz najwyższe temperatury nocne. Rekordowe temperatury odnotowano także na południu Europy – w hiszpańskiej Katalonii, Włoszech i Grecjixxxix.

Fale upałów są jednymi z najbardziej niebezpiecznych dla ludzi zjawisk pogodowych – powodują co roku tysiące zgonów a ich realny wpływ na ludzkie zdrowie jest znany dopiero po pewnym czasie. Wedle danych naukowych, dostępne statystyki śmiertelności z powodu upałów są niedoszacowanexl. Wskutek upałów, rośnie ryzyko przeciążenia nie zawsze wydolnych systemów opieki zdrowotnej. Nie wolno bagatelizować także wpływu długotrwałych upałów na zdrowie psychiczne (depresja, chroniczna niepewność, samobójstwa) oraz zachowania społeczne (wzrost przestępczości i przemocy)xli. Systemy opieki zdrowotnej w wielu krajach (nawet lepiej rozwiniętych) zmagają się z niedoborem personelu oraz problemami infrastrukturalnymi w obliczu wzrostu pacjentów w okresach upałów. Elementy tego krytycznego systemu będą także narażone na potencjalne problemy z dostawami energiixlii.

Datowany na 2020 rok raport McKinsey Global Institute stwierdza, że upały są szczególnie niebezpieczne dla systemów energetycznych. Nie tylko z powodu spadku efektywności produkcji, ale także większych strat w systemach przesyłowych oraz szybszego zużywania się konkretnych elementów infrastruktury, np. transformatorów. Jak dotąd, przypadków blackout’ów spowodowanych samymi upałami i oddziaływaniem temperatur na elementy sieci lub wywołanym nimi zwiększonym poborem energii nie odnotowano wiele. Ocenia się jednak, że wraz ze wzrostem temperatur, przedłużającymi się okresami upałów ryzyko zaistnienia takich awarii będzie rosnąćxliii. Należy brać pod uwagę sam stan infrastruktury, która nie zawsze jest gotowa na tak silne, negatywne oddziaływanie. Wysokie temperatury to także problem dla energetyki atomowej. W lipcu 2023 roku temperatura wód Rodanu była tak wysoka, że francuscy operatorzy musieli ograniczyć produkcję energii w dwóch elektrowniach atomowych: Bugey i Saint Albainxliv. Nie był to pierwszy tego typu przypadek. Należy przyjąć, że wraz ze wzrostem temperatur, podobne problemy będą się powtarzać i być może narastać.

Kolejnym, wartym przywołania ekstremalnym zjawiskiem pogodowym, na które wpływ mają zmiany klimatu są cyklony tropikalne. Według badań naukowców z wchodzącego w skład amerykańskiej Narodowej Służby Oceanicznej i Atmosferycznej (NOAA) Geophysical Fluid Dynamics Laboratory, natura samych cyklonów nie zmienia się pod wpływem zmian klimatu. Rosnący poziom oceanów sprawia jednak, że towarzyszące tym zjawiskom powodzie sztormowe będą bardziej intensywne. W cieplejszym świecie, w układach burzowych tego typu będzie więcej pary wodnej, przez co intensywność opadów w czasie ich wejścia na ląd będzie większa. Co więcej, modele analityczne wskazują, że zmiany klimatu czynią wiatry w takich układach nieco silniejszymi. Ogólnie rzecz biorąc, cyklony staną się silniejsze a tych o najwyższej, mierzonej różnymi skalami (np. skalą Saffira-Simpsona na Atlantyku i północnym Pacyfiku) intensywności będzie więcejxlv. Cyklony są coraz poważniejszym zagrożeniem dla bezpieczeństwa ludności i infrastruktury nie tylko w krajach Globalnego Południa. Huragany Katrina w 2005 roku oraz Harvey w roku 2017, pokazały, że także dysponujące rozwiniętą technologia supermocarstwo ma poważne problemy z poradzeniem sobie ze skutkami kataklizmu o takich rozmiarach. Ryzyko, z jakim będą musiały zmierzyć się struktury państw wysokorozwiniętych jest – paradoksalnie – tym większe im większe jest nasycenie technologią życia ich społeczeństw. Tworzy to katalog różnego rodzaju ryzyk, które są urzeczywistnieniem wspominanej beckowskiej koncepcji. Za przykład może posłużyć fakt, że w 2017 roku na drodze innego huraganu Irma, który przetoczył się przez Florydę, znalazły się dwie tamtejsze elektrownie atomowe – St. Lucie i Turkey Pointxlvi. Irma stanowiła jedno z najpoważniejszych wyzwań dla sektora nuklearnego, który po katastrofie elektrowni w Fukushimie, konsekwentnie stara się zwiększyć odporność tego typu instalacji na oddziaływanie katastrof naturalnych. Państwa, które nie legitymują się porównywalnymi zdolnościami są – rzecz jasna – w jeszcze trudniejszej sytuacji. Za przykład może posłużyć cyklon Freddy, który w 2023 roku przez ponad miesiąc „atakował” Madagaskar i wschodnie wybrzeża Afrykixlvii.

Określanie związanych z nasileniem gwałtownych zjawisk pogodowych ryzyk dla bezpieczeństwa ludności jako poważnego zagrożenia może uchodzić za truizm. Należy jednak konsekwentnie podkreślać wzrostowy trend w ich intensywności i stopniu oddziaływaniu na w coraz większym stopniu stechnicyzowane społeczeństwa. Co ciekawe, sezon huraganowy na północnym Atlantyku w 2017 pokazał także nie do końca oczywiste ryzyko, związane nie tylko z wszechobecną technologią, ale z globalizacją i współzależnością dzisiejszego świata. Szpitale w Stanach Zjednoczonych zmagały się z problemem braku worków wlewnych. Doprowadziło to do sytuacji, w której w niektórych placówkach medycznych podawano sól fizjologiczną w strzykawkach, przez co ich zapasy także zaczęły się wyczerpywać. Bezpośrednią przyczyną tego stanu rzeczy był huragan Maria, który spustoszył Puerto Rico, gdzie produkowana jest większość dostępnych w amerykańskich szpitalach worków wlewnychxlviii.

W związku z globalizacją światowego handlu, dostęp do bardzo wielu krytycznie ważnych towarów zależy od niezwykle długich łańcuchów dostaw (wiedza na ten temat nie jest powszechna). Oznacza to, że katastrofa w odległym w stosunku do państwa-odbiorcy zakątku świata, może wywołać skrajnie negatywne efekty. W związku ze wspomnianą podatnością na oddziaływanie gwałtownych zjawisk pogodowych, najbardziej narażone są państwa rozwijające się, a więc także obszary lokowania placówek wytwórczych. Wstrząsy wewnątrzsystemowe, które mogą zostać wygenerowane przez tego typu zjawiska w różnych częściach świata są nośnikiem wielu zagrożeń i ryzyk, które w zależności od swojej intensywności i gwałtowności oraz zakresu bezpośrednich i pośrednich skutków (takich, jak w przypadku amerykańskich szpitali) będą powodować różnego typu kryzysy, mogące wystąpić niemal w każdym zakątku świata, a których źródłowe przyczyny nie będą oczywiste dla dotkniętej nimi ludności. Zmiany klimatu, które potęgują różnego typu zagrożenia w niemal każdym zakątku świata, są istotną składową opisanych wyżej procesów.

Przytoczone przykłady są jedynie reprezentacją wpływu wzmacnianych zmianami klimatu ekstremalnych zjawisk pogodowych na bezpieczeństwo. Zdarzenia tego typu mogą generować wieloskalowe kryzysy, dotkliwe nie tylko dla zamożnych społeczeństw i teoretycznie wydolnych struktur państwowych. Zmiany klimatu potęgują w tych przypadkach istniejące już zagrożenia, wyzwalając także zupełnie nowe, będące w wielu funkcją modelu działania współczesnego „systemu operacyjnego” świata. Oprócz niezwykle istotnego wpływu na jakość życia jednostek oraz funkcjonowanie społeczeństw i państw, zmiany klimatu będą potęgować (lub wyzwalać) także zagrożenia o charakterze geopolitycznym.

Konsekwencje geopolityczne

Topnienie lodów arktycznych jest tak oczywistym elementem społecznego obrazu zmian klimatu, że może wręcz uchodzić za ich awatar. Według ustaleń naukowców, Daleka Północ ocieplała się w ostatnich latach nawet cztery razy szybciej niż wcześniej ocenianoxlix. Przyspieszenie topnienia jest tak duże, że naukowcy przewidują kres obecności arktycznego lodu w regionie w okresie letnim już w latach 30. XXI wieku (nawet przy założeniu spadku emisji)l. Istotne jest otwieranie się północnych szlaków żeglugowych oraz (teoretycznie) zwiększająca się dostępność zasobów surowców energetycznych. Ocenia się, że w Arktyce znajduje się 30 proc. nieodkrytych złóż gazu oraz 13 proc. ropy naftowejli.

Zaostrzająca się rywalizacja w Arktyce, interesy uczestniczących w niej podmiotów oraz struktura ich roszczeń terytorialnych (np. do Grzbietu Łomonosowa) są dobrze opisane. Inwazja rosyjska na Ukrainę w 2022 roku oraz konsekwencje w postaci rozszerzenia obecności NATO w Arktyce wprowadzają jednak do sytuacji w tej części świata nowe zmienne. Strategiczna rywalizacja między mocarstwami będzie nasilać się w rejonach arktycznych. Stwierdzenie to może uchodzić za truizm, ale pełnoskalowa wojna na kontynencie europejskim zweryfikowała wiele elementów gry mocarstw. Osłabiona Rosji – wskutek swoich porażek i błędów (a także rozszerzonej obecności NATO w regionie) – zostanie zmuszona do poświęcenia jeszcze większej uwagi tej części świata nie tylko ze względu na surowce, ale także na kwestie czysto militarne. Arktyka była oczywiście teatrem konfrontacji amerykańsko-radzieckiej w XX wieku, ale większa niż wówczas dostępność tego regionu oraz zupełnie nowe możliwości technologiczne i interesy aktorów zmodyfikują nową odsłonę tej rywalizacji. Nie należy przy tym wyprowadzać prostych wniosków na temat rosyjskich zdolności w Arktyce na podstawie błędów popełnionych na polach bitew w Ukrainie oraz niedostatków sprzętowych. Daleka Północ to niezwykle istotny z punktu widzenia Moskwy obszar, na którym ulokowane są jej potencjały strategiczne (chociażby okręty podwodne wchodzące w skład Floty Północnej). Rosja dysponuje relatywnie wysokimi technologiami wojskowymi w tym regionie i cały czas je rozbudowuje. Będzie poszukiwać środków zabezpieczenia swoich zdolności przeprowadzenia drugiego uderzenia na wypadek wybuchu – co prawda cały czas mało prawdopodobnego, ale już nie niewyobrażalnego – konfliktu z NATO. Chodzi m.in. o instalacje radarów pozahoryzontalnych Rezonans, które teoretycznie będą zdolne do wykrywania samolotów typu stealth i rakiet hipersonicznych. System wczesnego ostrzegania obejmuje też radary Sopka-2 i Woroneż oraz bazy lotnicze, m.in. Nagurskoje, Temp, Sabat, Rogaczewolii. Rosjanie będą się ponadto starali niwelować zachodnie przewagi konwencjonalne w regionie, np. próbując rozbudowywać tzw. strefy antydostępowe dla lotnictwa oraz sił morskich NATO. W „roztopionej” Arktyce swoboda operacji różnego typu wzrośnie, a bliskość sił obu stron uczyni sytuację w regionie dalece bardziej niebezpieczną niż w czasach relatywnie przewidywalnej i stabilnej rywalizacji amerykańsko-radzieckiejliii. W konfrontacji z Zachodem, Rosja może przenosić ciężar działań w miejsce, gdzie dysponuje względną (przynajmniej w jej postrzeganiu) przewagą lub gdzie istnieje parytet. Szczególnie, jeśli w grę wchodzą strategiczne siły nuklearne, które są jednym z ostatnich atutów Rosji. Uwagę na to zwraca raport norweskiego wywiadu wojskowego z 2023 rokuliv. Nie wolno także wykluczać prób podejmowania działań o charakterze hybrydowym przeciwko państwom NATO w regionie. Topniejąca Arktyka to obszar, w którym wojska natowskie stoją dosłownie obok sił rosyjskich.

Nie bagatelizują tego natowskie państwa regionu, przede wszystkim Stany Zjednoczone. Waszyngton stara się rozbudowywać infrastrukturę w regionie. Jak oceniają eksperci, Amerykanie mają jednak wiele do nadrobienia, by podnieść gotowość i jakość swoich sił i środków w topniejącej Arktyce. Baza amerykańska w Thule na Grenlandii, w której mieszczą się istotne elementy systemu wczesnego ostrzegania przez atakiem rosyjskich międzykontynentalnych rakiet balistycznych, została przemianowana na Pituffik w 2023, a jej operatorem stały się Siły Kosmiczne. Pentagon rozbudowuje systemy śledzenia ruchów rosyjskich okrętów podwodnych. Zwraca także szczególną uwagę na bezpieczeństwo podmorskiej infrastruktury krytycznej, takie jak odpowiadające za połączenia internetowe kable. Tworzy także nowe jednostki wojskowe, które są przeznaczone do działań w obszarach arktycznych (takie jak reaktywowana 11. dywizja powietrznodesantowa)lv.

Zwiększający się dostęp do tego obszaru oraz jego bogactwa, zachęcają do wejścia do gry także innych aktorów, takich jak Chiny, które w 2018 roku określiły się jako near-Arctic Statelvi. Pekin posiada swoje własne lodołamacze, Xuelong (Śnieżny Smok) 1 i 2, co zrównuje je z amerykańskim potencjałem w tej dziedzinielvii. Inwestuje w Polarny Jedwabny Szlak, próbując między innymi zdobywać kontrakty na wydobycie strategicznie ważnych pierwiastków ziem rzadkich. Przykładem jest ostatecznie nieudany chiński projekt wydobywczy w grenlandzkim Kvanefjeldlviii.

Nie tylko rejon Bieguna Północnego będzie w związku z topnieniem lodów obszarem globalnej rywalizacji, która staje się bardziej niebezpieczna i nieprzewidywalna. Wskutek oddziaływania zmian klimatu, stanie się nim także Antarktyda, której lody topnieją w rosnącym tempielix. Również w tym regionie, coraz wyraźniej zaznacza się rywalizacja amerykańsko-chińska. Obie strony prowadzą polityczne manewry, które mają pomóc wypracować im pozycję negocjacyjną przed zbliżającym się przeglądem Systemu Układu Antarktycznego, który jest zaplanowany na 2048 rok. Waszyngton i Pekin liczą na odblokowanie możliwości wydobycia minerałów na Antarktydzie (ropa naftowa, gaz, węgiel, miedź, żelazo, uran i prawdopodobnie wiele innych)lx. Rejon Bieguna Południowego to także dogodne miejsce dla budowy instalacji satelitarnych, radarowych oraz systemów sensorów, służących celom wojskowego rozpoznania. Chiny ogłosiły w 2023 roku zamiar stworzenia naziemnej stacji satelitarnej w okolicy prowadzonego przez siebie ośrodka badawczego Zhongshanlxi. Rywalizacja mocarstw w tym regionie dopiero się rozpoczyna, a topniejące lody z pewnością będą tworzyć korzystne dla niej warunki, dodając tym samym kolejny obszar konfliktu między graczami globalnymi.

Stany Zjednoczone i Chiny to jednak nie jedyne państwa, które postrzegają topniejącą Antarktydę jako obszar potencjalnych szans. W Republice Południowej Afryki, która zmaga się z katastrofalnymi niedoborami wody (casus Kapsztadulxii), pojawiają się pomysły „przyciągania” gór lodowych do krajulxiii. RPA przejawia także zainteresowanie wykorzystaniem Antarktydy do realizacji swoich innych interesów strategicznych. W taki sposób widzą ją także Argentyna i Chile. Południowoamerykańskie państwa określają się ponadto jako naturalni przeciwnicy „kolonizatorów z Północy”lxiv. W kontekście powoli rozpoczynającej się rywalizacji antarktycznej, nie należy pomijać także Australii.

Biegu Południowy może wraz z wywołanym globalnym ociepleniem topnieniem lodów stać się kolejnym obszarem, na którym podobnie, jak na globalnej szachownicy robi się coraz bardziej tłoczno. To samo w sobie jest czynnikiem destabilizującym. Aktorzy państwowi mogą kanalizować swoje konflikty w regionie. Zarówno w kontekście Antarktydy, jak i Arktyki nie należy pomijać roli podmiotów prywatnych, jak wielkie międzynarodowe korporacje. Tam, gdzie są państwa, ich infrastruktura i interesy, działają przedsiębiorstwa i tworzy się siatka różnego rodzaju relacji. Pojawić mogą się także zorganizowane grupy przestępcze oraz organizacje terrorystyczne o niekoniecznie dobrze znanym profilu (mogą to być skrajne idee ekologiczne lub antytechnologiczne). To kolejne przykłady działania zmian klimatu jako czynnika potęgującego (lub wyzwalającego) zagrożenia geopolityczne.

Wspomniane na wstępie polikryzysy, związane z wywołanym przez zmiany klimatu ograniczeniem dostępu do kluczowych zasobów, efektami kaskadowymi i ewentualnymi konfliktami międzypaństwowymi, to kolejne ryzyka geopolityczne. Zasobem, do którego dostęp może zostać znacznie ograniczony może być wspomniana wielokrotnie woda. Azja Środkowa jest w tym kontekście bardzo dobrym przykładem. Bogate w wodę państwa, znajdują się w górnym biegu najważniejszych, zasilanych przez lodowce gór Pamir i Tienszan najważniejszych rzek regionu: Tadżykistan (Amu-daria) i Kirgistan (Syr-daria). Zależne od wody z Amu-darii (a więc także od Tadżykistanu) są położone w dole rzek Uzbekistan i Turkmenistan. Syr-daria (i w konsekwencji Kirgistan) to z kolei główne źródło wody dla Kazachstanu i Uzbekistanu. Co więcej, ze względu na problemy z zaopatrzeniem w energię, Tadżykistan i Kirgistan inwestują w budowę własnych hydroelektrowni, przez co ograniczają dostęp do wody dla niemających problemów energetycznych, położonych w dolnym biegu rzek państw. Konflikty o wodę są w regionie codziennością. W 2022 roku do starć doszło nawet pomiędzy zasobnymi w ten surowiec Tadżykistanem i Kirgistanemlxv. Państwa regionu starają się co prawda wypracować pewne formuły współpracy – przykładem jest projekt budowanej wspólnie przez Kazachstan, Kirgistan i Uzbekistan hydroelektrowni Kambarata-1lxvi. Nie redukuje to jednak obaw związanych przede wszystkim z zakłócaną przez zmiany klimatu gospodarką wodną regionu. Lodowce w górach Tienszan i Pamir topnieją w zastraszającym tempielxvii, co wiąże się z masowymi stratami wody. Należy mieć nadzieję, że przywódcy państw regionu będą w stanie ułożyć się w strategicznie istotnych dla ich społeczeństw kwestiach. Udaremnić te próby może jednak ogólna słabość struktur państwowych oraz konfliktogenność relacji między nimi. Oprócz zadawnionych, historycznych sporów, państwa regionu muszą zmagać się ze spuścizną polityki ZSRR. Nie są także odporne na gospodarcze i polityczne wstrząsy globalne (generowane np. przez zmianę architektury środowiska bezpieczeństwa, związaną z osłabieniem Rosji, dotychczasowego regionalnego rozgrywającego). Potencjalnie zmiany klimatu i komplikacje dla gospodarki wodnej mogą stać się mnożnikiem siły zagrożeń, które w połączeniu z innymi, stworzy „masę krytyczną”.

Woda to także istotny, potencjalny czynnik potęgujący zagrożenia związane z relacjami indyjsko-chińskimi i indyjsko-pakistańskimi. Kolejny wektor konfliktu w trójkącie trzech mocarstw regionalnych niewątpliwie przyczynia się do pogłębienia niestabilności. Nasilające się wraz ze zmianami klimatu problemy z zasobami wody (oraz – szczególnie w przypadku Indii – kwestią nawadniania pól uprawnych w obliczu zmian w częstotliwości występowania i sile monsunówlxviii). Chiny prowadzą natomiast intensywne prace inżynieryjne wzdłuż biegu istotnej dla Indii (a także Bangladeszu) rzeki Brahmaputra. Istniejące już zapory Zangmu, Dagu, Jiacha i Jeixu, planowana Mutou oraz ponad 10 innych – mają zasilać w wodę prowincję Sincianglxix. W obliczu napięć na spornej granicy indyjsko-chińskiej, problemy z wodą, których w związku ze zmianami klimatu nie będzie ubywać, dodadzą kolejny element niestabilności w relacjach między mocarstwami.

Woda nie jest też neutralnym czynnikiem w relacjach Indii i Pakistanu. W 2019 roku po ataku terrorystycznym w Indiach, o udział w przygotowaniu którego New Delhi oskarżyło pakistański wywiad wojskowy, indyjskie władze zagroziły modyfikacją biegu ważnej dla Pakistanu rzeki Ravilxx. Indie próbują także wymusić renegocjacje porozumienia dotyczącego regulacji rzeki Induslxxi. W świecie rosnącego niedoboru wody, regulowanie rzek może stać się bronią masowego efektu i zarzewiem potencjalnego konfliktu. Przypadków tego typu jest – rzecz jasna – znacznie więcej. Nie oddalając się daleko od regionu Azji Południowej, można napotkać na podobny problem w relacjach turecko-irackich (Ankara reguluje bieg rzeki Tygrys, której źródła znajdują się na jej terytorium, a która jest istotna dla Bagdadulxxii).

Globalnie, 60 proc. zasobów wody pochodzi z rzek i jezior znajdujących się na obszarach transgranicznychlxxiii. Zmiany klimatu i ich wpływ na dostępność wody będą w tych przypadkach mieć potencjał do oddziaływania jako czynnik potęgujący zagrożenia konfliktami międzypaństwowymi. Nie należy także bagatelizować wpływu zmian klimatu, a co za tym idzie także problemami z wodą, na stabilność wewnętrzną słabszych organizmów państwowych. Katastrofalna susza w regionie Bliskiego Wschodu (szczególnie w Syrii) pokazała, jak klimat bardzo może wpływać na załamanie rolnictwa oraz radykalizację społeczną i potęgować ryzyko konfliktu wewnętrznegolxxiv.

Wpływ zmian klimatu na ryzyka geopolityczne jest zagadnieniem skomplikowanym, a przedstawiona powyżej charakterystyka jest zaledwie zestawieniem sygnałów. Należy w tym miejscu wprowadzić istotne zastrzeżenie – nie należy redukować przyczyn konfliktów i geopolitycznych rywalizacji jedynie do zmian klimatu. Ich określanie jako czynnika potęgującego zagrożenia jest wystarczająco wymowne i nie pozostawia wiele obszaru do dyskusji. W ferworze naładowanej emocjami dyskusji o skutkach zmian klimatu, bardzo łatwo wyśmiać argumentację o ich dużym znaczeniu, formułując zarzut tłumaczenia nimi dosłownie wszystkiego. Faktem jednak jest, że zmiany klimatu – ujęte w odpowiednich proporcjach, odpowiednio analizowane i interpretowane, umieszczone we właściwych kontekstach – stanowią czynnik potęgujący różne zagrożenia w skomplikowanych sieciach konfliktów, których suma może wygenerować poważne konsekwencje, z wybuchem wojny włącznie.

Potęgowanie zagrożeń

Zmiany klimatu nie działają „w pojedynkę”, są częścią złożonych układów, których funkcjonowanie bardzo często możemy zrozumieć dopiero po pewnym czasie i po pozyskaniu większej ilości lepszej jakości danych. Traktowanie ich jako wyjaśnienie wszystkiego (takie tendencje są obecne) lub całkowite ich ignorowanie (z takimi osądami także mamy do czynienia) jest pozbawione racjonalnych podstaw.

Biorąc pod uwagę skalę, tempo oraz globalny zasięg zmian klimatu, teza o ich rosnącym, potęgującym wpływie na istniejące już zagrożenia (oraz tworzenie całkiem nowych) jest całkowicie uzasadniona. Jako mnożnik różnego typu zagrożeń w warunkach współzależnego świata, zmiany klimatu będą miały wpływ na coraz więcej obszarów funkcjonowania jednostek i społeczeństw, wymuszą modyfikacje polityki instytucji bezpieczeństwa i rozszerzą ich zakres. Choroby wektorowe, głód, ekstremalne warunki pogodowe i konflikty – czterej jeźdźcy klimatycznej apokalipsy – będą dotykać świat z różną siłą, w różnych miejscach, generując różne skutki. Traktowane jako mnożnik zagrożeń zmiany klimatu w dalszym ciągu są „szarym nosorożcem”. Ich materializacja jest bardzo prawdopodobna, a skutki potencjalnie masowe. W dalszym ciągu w wielu przypadkach bagatelizuje się jednak ich wpływ, umieszczając je w kontekście konfliktów w coraz bardziej spolaryzowanych społeczeństwach.

Klimatyczny mnożnik może tymczasem wywołać problemy o trudnych do wyobrażenia konsekwencjach. Najbardziej zagrożone będzie fundamentalne bezpieczeństwo – bezpieczeństwo jednostki. Świadomość oddziaływania zmian klimatycznych będzie tak czy inaczej rosła, a wraz z nią presja na władzę oraz innych aktorów społecznych. W kierunku domeny bezpieczeństwa będą przesuwane nowe kwestie. Coraz bardziej istotna będzie gwarancja zapewnienia niezbędnej opieki medycznej (co w przypadku chronicznie zmagającego się problemami finansowymi i kadrowymi systemu ochrony zdrowia jest i będzie nie lada wyzwaniem) oraz budowa odpornej infrastruktury (szczególnie w położonych na wybrzeżach megamiastach), która nie zostanie zniszczona w wyniku klęski żywiołowej, a jej ewentualna awaria nie wywoła kaskadowych efektów, generując kolejne zagrożenia. Wybory obszarów alokacji środków na redukcję generowanych przez klimatyczny mnożnik zagrożeń będą coraz trudniejsze. Ekspozycja na skutki zmian klimatu będzie dotyczyć coraz większego odsetka rosnącej populacji świata, nie tylko w krajach rozwijających się. W coraz większym stopniu zintegrowany, zdeterytorializowany, „nieuczasowiony” i współzależny świat, będzie świadkiem „szybkiego przemieszczania się zagrożeń”, których zaistnienia w danym miejscu, nie będzie można szybko powiązać z odległym, być może zupełnie nieznanym wydarzeniem z drugiego krańca globu. Stopniowo będzie zmieniać się więc rozumienie skutków zmian klimatycznych dla bezpieczeństwa, które dla wielu są jeszcze – w najlepszym wypadku – nieoczywiste. Konflikty międzypaństwowe, których przyczyny zawszę są wielokrotnie złożone, także mogą mieć swoje głębokie źródła w związanych z potęgującym problemy, zmieniającym się klimatem, bez względu na to, czy mieści się to w danym układzie światopoglądowym.

Rośnie potrzeba społecznego rozumienia tych skomplikowanych, nieliniowych procesów. Krokiem do tego mogą być beckowskie „uwalanianie fantazji niebezpieczeństw” i „inscenizacja ryzyka” – wyobrażanie sobie nawet mało prawdopodobnych konsekwencji działania klimatycznego mnożnika zagrożeń, przyciąganie skutków jego działania z przyszłości do teraźniejszości, by przejąć nad nimi „intelektualną kontrolę”. Bez egzaltacji, jedynie z wykorzystaniem dostępnej wiedzy i metody naukowych. Robią to już siły zbrojne i służby wywiadowcze najważniejszych globalnych aktorów. Tworzenie, jak określił to Hans Jonas, „proroctw zatraty” lxxv w postaci scenariuszów konsekwencji działania klimatycznego mnożnika zagrożeń pomoże pozbyć się tak szkodliwej ignorancji. Rzeczywistość już teraz zostawia coraz mniejsze pole dla wyobraźni.

i Elliot, L. (2015). Human security/environmental security. Contemporary Politics, 21(1), ss. 13-17.

ii Global Environment Outlook 1: For Life on Earth. (1997). New York – Oxford: United Nations Environment Programme – Oxford University Press.

iii Kelly, T. P. (1990). Global Climate Change. Implications for the United States Navy. The United States Naval War College: https://documents.theblackvault.com/documents/weather/climatechange/globalclimatechange-navy.pdf. Dostęp: 10.07.2023.

iv National Security Strategy of the United States. (1991). U.S. Department of Defense: https://history.defense.gov/Portals/70/Documents/nss/nss1991.pdf?ver=3sIpLiQwmknO-RplyPeAHw==, s. 5. Dostęp: 07.10.2023.

v Thomas, G.B. (1997). U.S. Environmental Security Policy: Broad Concern or Narrow Interests. The Journal of Environment & Development, 6(4).

vi Environmental Security Threat Report. (October 2001). U.S. Department of State: https://2001-2009.state.gov/p/eur/rls/rpt/2001/5882.htm. Dostęp: 10.10.2023.

vii Schwartz, P., Randall, D. (2003). An Abrupt Climate Change Scenario and Its Implications for United States National Security. U.S. Department of Defense: https://apps.dtic.mil/sti/pdfs/ADA469325.pdf. Dostęp: 10.07.2023.

viii National Security and the Threat of Climate Change. (2007). CNA Corporation: https://www.cna.org/archive/CNA_Files/pdf/national%20security%20and%20the%20threat%20of%20climate%20change.pdf, s. 6. Dostęp: 10.10.2023.

ix NATO Climate Change and Security, (2021). North Atlantic Treaty Organization: https://www.nato.int/cps/en/natohq/official_texts_185174.htm, Dostęp: 10.10.2023.

x Beck, U. (2012). Społeczeństwo ryzyka. W poszukiwaniu utraconego bezpieczeństwa. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe Scholar, s. 82.

xi Kemp, L., Xu, C. et al. (2022). Climate Endgame: Exploring catastrophic climate change scenarios. Proceedings of the National Academy of Sciences of the United States of America, 119(34), s. 3.

xii Tooze, A. (2022). Welcome to the world of polycrisis. Financial Times: https://www.ft.com/content/498398e7-11b1-494b-9cd3-6d669dc3de33. Dostęp: 10.07.2023.

xiii Global Risk Report 2023. (2023). World Economic Forum: https://www3.weforum.org/docs/WEF_Global_Risks_Report_2023.pdf, ss. 57-58. Dostęp: 10.07.2023.

xiv Kemp, L., Xu, C. et al. (2022), s. 6.

xv Thomson, M. C., Stanberry, L. R. (2022). Climate Change and Vectorborne Disease. New England Journal of Medicine: https://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMra2200092. Dostęp: 11.07.2023.

xvi Związek między zmianami klimatu a chorobami zakażnymi. (2022). Krajowy Ośrodek Zmian Klimatu – Państwowy Ośrodek Badawczy: https://ios.edu.pl/wp-content/uploads/2022/01/KOZK_Zmiana-klimatu-a-choroby-zakazne_raport.pdf, s. 9. Dostęp: 22.07.2023.

xvii Spike in dengue cases due to global warming, warns WHO. (2023). United Nations: https://news.un.org/en/story/2023/07/1138962. Dostęp: 23.07.2023.

xviii Brady, O. J. et. al. (2016). Vectorial capacity and vector control: reconsidering sensitivity to parameters for malaria elimination. Transaction of the Royal Society of Tropical Medicine and Hygiene, 110(2), s. 108.

xix Geographical expansion of cases of dengue and chikungunya beyond the historical areas of transmission in the Region of the Americas. (2023). World Health Organization: https://www.who.int/emergencies/disease-outbreak-news/item/2023-DON448. Dostęp: 23.07.2023.

xx Factsheet about chikungunya. European Center for Disease Control and Prevention: https://www.ecdc.europa.eu/en/chikungunya/facts/factsheet. Dostęp: 23.07.2023.

xxi Tjaden, N. B.. et al. (2021). Chikungunya Beyond the Tropics: Where and When Do We Expect Disease Transmission in Europe. Viruses. 13, s. 9.

xxii Yellow Fever. (2023). World Health Organization: https://www.who.int/news-room/fact-sheets/detail/yellow-fever. Dostep: 23.07.2023.

xxiii Chan, M. (2016). Yellow fever: the resurgence of a forgotten disease. The Lancet, 387(10034), ss. 2165-2166.

xxiv Brady, O. J., Hay, S. I. (2019). The first local cases of Zika virus in Europe. The Lancet. 394(10213), ss. 1991-1992.

xxv Związek między zmianami klimatu a chorobami zakaźnymi, s. 12. Dostęp: 23.07.2023.

xxvi Bakonyj, T., Haussig, J. M. West Nile virus keeps on moving up in Europe. Eurosurveillance. Europe’s journal on infectious disease epidemiology, prevention and control, 25(46), ss. 2-3.

xxvii Od boreliozy do malarii. Ekspertka o tym, co ocieplenie klimatu przyniesie Europie. (2023). Nauka o Klimacie: https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/od-boreliozy-do-malarii-ekspertka-o-tym-co-ocieplenie-klimatu-przyniesie-europie/. Dostęp: 23.07.2023

xxviii Food Security. (2019). Intergovernmental Panel on Climate Change: https://www.ipcc.ch/srccl/chapter/chapter-5/. Dostęp: 23.07.2023.

xxix Barone, E. (2022). What Climate Change Means for Africa’s Food Crisis. Time: https://time.com/6220057/climate-change-africa-food-crisis/. Dostęp: 24.07.2023.

xxx As the Horn of Africa drought enters a sixth failed rainy season, UNHCR calls for urgent assistance. United Nations Hight Commissioner for Refugees: https://www.unhcr.org/news/horn-africa-drought-enters-sixth-failed-rainy-season-unhcr-calls-urgent-assistance. Dostęp: 23.07.2023.

xxxi Situation Report: 01 Feb – 31 Mar 2023. Greater Horn of Africa Food Insecurity and Health Grade 3 Emergency. (2023). World Health Organization: https://cdn.who.int/media/docs/default-source/documents/emergencies/ghoa-food-insecurity-and-health-sitrep-8.pdf?sfvrsn=ef96c9e4_3&download=true.

xxxii Human-induced climate change increased drought severity in Horn of Africa. (2023). World Weather Attribution: https://www.worldweatherattribution.org/human-induced-climate-change-increased-drought-severity-in-southern-horn-of-africa/. Dostęp: 24.07.23.

xxxiii Weather and Climate Extreme Events in a Changing Climate. (2021). Intergovernmental Panel on Climate Change: https://www.ipcc.ch/report/ar6/wg1/chapter/chapter-11/#11.1.7. Dostęp: 24.07.2023.

xxxiv Climate change likely increased extreme monsoon rainfall, flooding highly vulnerable communities in Pakistan. (2022). World Weather Attribution: https://www.worldweatherattribution.org/climate-change-likely-increased-extreme-monsoon-rainfall-flooding-highly-vulnerable-communities-in-pakistan/. Dostęp: 24.07.2023.

xxxv Saifi, S. et al. (2022). First came the floods. Now, Pakistan’s children face a new disaster. CNN: https://edition.cnn.com/2022/09/25/asia/pakistan-floods-children-water-borne-disease-intl-hnk-dst/index.html. Dostęp: 25.07.2023.

xxxvi Pakistan: Flood Damages and Economic Losses Over USD 30 billion and Reconstruction Needs Over USD 16 billion – New Assessment. (2022). World Bank: https://www.worldbank.org/en/news/press-release/2022/10/28/pakistan-flood-damages-and-economic-losses-over-usd-30-billion-and-reconstruction-needs-over-usd-16-billion-new-assessme. Dostę: 25.07.2023.

xxxvii European State of Climate. (2021). Copernicus Climate Change Service: https://climate.copernicus.eu/esotc/2021/flooding-july. Dostęp 25.07.2023.

xxxviii China logs 52.2 Celsius as extreme weather rewrites records. (2023). Reuters: https://www.reuters.com/world/china/china-logs-522-celsius-extreme-weather-rewrites-records-2023-07-17/. Dostęp: 25.07.2023.

xxxix Extreme heat in North America, Europe and China in July 2023 made much more likely by climate change. (2023). World Weather Attribution: https://www.worldweatherattribution.org/extreme-heat-in-north-america-europe-and-china-in-july-2023-made-much-more-likely-by-climate-change/. Dostęp: 25.07.2023.

xl Ibidem.

xli Zhong, R. (2022). How Extreme Heat Kills, Sickens, Strains and Ages Us. The New York Times: https://www.nytimes.com/2022/06/13/climate/extreme-heat-wave-health.html, Dostęp: 25.07.2023.

xlii Sierpińska, A. (2019). Zmiana klimatu niepokoi lekarzy. Nauka o Klimacie: https://naukaoklimacie.pl/aktualnosci/zmiana-klimatu-niepokoi-lekarzy-360/. Dostęp: 26.07.2023

xliii Woetzel, J. et al. (2020). Will Infrastructure bend or break under climate stress. McKinsey Global Institute: https://www.mckinsey.com/capabilities/sustainability/our-insights/will-infrastructure-bend-or-break-under-climate-stress#/, s. 15. Dostęp: 26.07.2023.

xliv Crellin, F. (2023). High river temperatures to limit French nuclear power production. Reuters: https://www.reuters.com/business/energy/high-river-temperatures-limit-french-nuclear-power-production-2023-07-12/. Dostęp: 26.07.2023.

xlv Knutson, T. (2023). Global Warming and hurricanes. NOAA Geophysical Fluid Dynamics Laboratory: https://www.gfdl.noaa.gov/global-warming-and-hurricanes/. Dostęp: 26.07.2023.

xlvi Forbes, A. (2018). Lessons learned. How utilities have prepared for hurricane season. General Electric: https://www.ge.com/power/transform/article.transform.articles.2018.jun.how-utilities-prepared-for-hurricane-season. Dostęp: 26.07.2023.

xlvii The very long life of tropial cyclone Freddy. (2023). Royal Meteorological Society: https://www.rmets.org/metmatters/very-long-life-tropical-cyclone-freddy#:~:text=Facts%20about%20Freddy%3A,lasted%2031%20days%20in%201994. Dostęp: 26.07.2023.

xlviii Yong E. (2018). When the next plague hits. The epidemics of the early 21st century revealed a world unprepared. The Atlantic. 322(1), s. 62.

xlix Fountain, H. (2022). Arctic Warming Is Happening Faster Than Describedm Analysis Shows. The New York Times: https://www.nytimes.com/2022/08/11/climate/arctic-global-warming.html. Dostęp: 29.07.2023.

l Yeon-Hee, K. et al. (2023). Observationally-constrained projections of an ice-free Arctic even under a low emission scenario. Nature Communications, 14(3139), ss. 1-6.

li Bieliszczuk, B. (2018). Rosja w Arktyce: ambitne cele, liczne trudności. Biuletyn PISM, 139(1712), s. 1.

lii Humpert, M. (2022). From Ukraine to the Arctic: Russia’s Capabilities in the Region and the War’s Impact on the North. High North News: https://www.highnorthnews.com/en/ukraine-arctic-russias-capabilities-region-and-wars-impact-north. Dostęp: 29.07.2023.

liii Wall, C., Wegge, N. (2023). The Russian Arctic Threat: Consequences of the Ukraine War. Center for Strategic and International Studies: https://www.csis.org/analysis/russian-arctic-threat-consequences-ukraine-war. Dostęp: 29.07.2023.

liv FOCUS 2023. The Norwegian Intelligence Services’s assessment of current security challenges (2023). Norwegian Intelligence Service: https://www.etterretningstjenesten.no/publikasjoner/fokus, ss. 21-22, 35. Dostęp: 29.07.2023.

lv Rosen, K. K. (2022). A Battle for the Arctic is Underway. And the U.S. Is Already Behind. Politico: https://www.politico.com/news/magazine/2022/12/17/climate-change-arctic-00071169. Dostęp: 29.07.2023.

lvi Dou, E. (2018). A New Cold War? China Declares Itself a ‘Near-Arctic State’. The Wall Street Journal: https://www.wsj.com/articles/a-new-cold-war-china-declares-itself-a-near-arctic-state-1516965315. Dostęp 29.07.2023.

lvii Humper, M. (2018). China Launches Domestically-Built “Xue Long 2” Icebreaker. High North News: https://www.highnorthnews.com/en/china-launches-domestically-built-xue-long-2-icebreaker. Dostęp: 29.07.2023.

lviii Takeuchi, Y. (2021). Greenland says no to China-backed rare-earth mine in election. Nikei Asia: https://asia.nikkei.com/Business/Markets/Commodities/Greenland-says-no-to-China-backed-rare-earth-mine-in-election. Dostęp: 29.07.2023.

lix Guy, J. (2023). Greenland and Antarctic ice sheets are melting rapidly and driving sea level rise, new satellite data finds. CNN: https://edition.cnn.com/2023/04/20/world/greenland-antarctic-ice-sheets-melt-climate-intl/index.html. Dostęp: 29.07.2023.

lx Runde, D. F., Ziemer, H. (2023). Great Power Competition Comes for the South Pole. Center for Strategic and International Studies: https://www.csis.org/analysis/great-power-competition-comes-south-pole. Dostęp: 29.07.2023.

lxi Jones, A. (2023). China to build satellite ground stations in Antarctica. SpaceNews: https://spacenews.com/china-to-build-satellite-ground-stations-in-antarctica/. Dostęp: 29.07.2023.

lxii Dzień „zero”, czyli zero wody w Kapsztadzie. (2018). Interia: https://biznes.interia.pl/gospodarka/news-dzien-zero-czyli-zero-wody-w-kapsztadzie,nId,4122572. Dostęp: 29.07.2023.

lxiii Condron, A. (2023). Towing icebergs to arid regions to reduce water scarcity. Scientific Reports, 13(365).

lxiv Mancilla, A. (2022). South American claims in Antarctica: colonial, malgré tout. Polar Journal, 12(1), ss. 30-31.

lxv Davies, A. (2022). Kyrgystan-Tajikistan boder clashes claim nearly 100 lives. BBC: https://www.bbc.com/news/world-asia-62950787. Dostęp: 29.07.2023.

lxvi Trusiewicz, I. (2023). Powstanie największa elektrownia wodna Azji Środkowej. Rzeczpospolita: https://www.rp.pl/biznes/art37736681-powstanie-najwieksza-elektrownia-wodna-azji-srodkowej. Dostęp: 29.07.2023.

lxvii Bhattacharya, A. et al. (2021). High Mountain Asian glacier response to climte revealed by multi-temporal satellite observations since the 1960s. Nature Communications, 12(4133), s. 1-2.

lxviii Mishra, V. et al. (2020). Future exacerbation of hot and dry summer monsoon extremes in India. NPJ Climate of Atmospheric Science, 3(10), ss. 1-5, 7.

lxix Pradha, SD. (2023. China building a dam in Tibet: aims at acquiring hydro-hegemony. The Times of India: https://timesofindia.indiatimes.com/blogs/ChanakyaCode/china-building-a-dam-in-tibet-aims-at-acquiring-hydro-hegemony/. Dostęp: 29.07.2023.

lxx Varnakomola, S. (2022). Will there be a water war between India and Pakistan by 2025. King’s College London: https://www.kcl.ac.uk/will-there-be-a-water-war-between-india-and-pakistan-by-2025. Dostęp: 29.07.2023.

lxxi Hague court rejects India’s objections over water treaty arbitration. (2023). Reuters: https://www.reuters.com/world/asia-pacific/court-rejects-indias-objections-over-water-treaty-arbitration-2023-07-06/. Dostęp: 29.07.2023.

lxxii Kullab, S. (2022). Politics, climate conspires as Tigris and Euphrates dwindle. Associated Press: https://apnews.com/article/iran-middle-east-business-world-news-syria-3b8569a74d798b9923e2a8b812fa1fca. Dostęp: 29.07.2023.

lxxiii Transboundary Water Cooperation. (2020). Global Water Partnership: https://www.gwp.org/en/we-act/themesprogrammes/Transboundary_Cooperation/. Dostęp: 29.07.2023.

lxxiv Eklund, L. et al. (2022). Societal drought vulnerability and the Syrian climate-conflict nexus are better explained by agriculture than meteorology. Communication Earth & Environment, 3(85), ss. 2-5.

lxxv Jonas, H. (1996). Zasada odpowiedzialności. Etyka dla cywilizacji technologicznej. Kraków: Wydawnictwo Platan, s. 71.

Wesprzyj NK
Współpracownik „Nowej Konfederacji”, politolog, doktor nauk humanistycznych. Wicedyrektor Instytutu Stosunków Międzynarodowych i Polityk Publicznych Uniwersytetu Jana Kochanowskiego w Kielcach; analityk w Fundacji Po.Int. Specjalizuje się w studiach nad wpływem nowoczesnych technologii oraz zmian klimatu na system międzynarodowy i globalne środowisko bezpieczeństwa.

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo