Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Jerzy Marek Nowakowski: Czy USA zostawią Europę na łasce Rosji? Trump przeraża sojuszników w Europie

Czy Donald Trump chce zminimalizować udział amerykański w NATO? Czy USA pozostawią Europę na pastwę Rosji? Czy Europa jest przygotowana na konflikt z Rosją?

  • Od wielu lat Europa jest pasażerem na gapę pociągu o nazwie „bezpieczeństwo transatlantyckie”. Europejczycy ograniczyli środki na obronność, przemysł zamarł. Panowało przekonanie, że Wujek Sam załatwi nasze potrzeby bezpieczeństwa.
  • Trump zachowuje się nierozważnie, ponieważ USA pomimo swojej potęgi, nie będą w stanie samodzielnie pilnować globalnego bezpieczeństwa.
  • Izolacjonistyczna perspektywa byłego prezydenta USA jest nieodpowiedzialna i nieprzystająca do współczesnych realiów. Amerykanie będą musieli zwrócić się o pomoc do Europy w razie konfliktu z Chinami.
  • Donald Trump w czasie swojej prezydentury zachowywał się jak prezes wielkiej korporacji, jego działalność ośmiela kraje z nowej „osi zła”.
  • W całej Europie panuje konsensus – czasy spokojne się skończyły. Jednak kraje starego kontynentu dopiero niedawno na poważnie zaczęły pochylać się nad kwestiami bezpieczeństwa.
  • Obawiam się, że wiele krajów europejskich zacznie szukać powiązań z Pekinem czy Nowym Delhi. Może to doprowadzić do sytuacji, że Europa stanie się areną rozgrywki zewnętrznych mocarstw.
  • W ubiegłym roku Europejczycy zapytani kto jest najważniejszym liderem europejskim, odpowiadali najczęściej – Joe Biden.
  • Wielkie persony europejskiej polityki mówią, że grozi nam wojna z Rosją – w tym samym czasie Europa nie jest w stanie dostarczyć Ukrainie miliona sztuk amunicji.
  • Odnośnie przygotowania do konfliktu zbrojnego najważniejszy jest czas. Europa zbroi się zbyt wolno – narazie nowoczesne uzbrojenie mamy w pięknie oprawionych kontraktach, nie w rękach.

Świat intelektualny – od uniwersytetów po media – nie nadąża dziś za gwałtownymi przemianami rzeczywistości politycznej, gospodarczej i społecznej, opisując je za pomocą kategorii z poprzednich epok. To zasadniczo obniża jakość rządzenia, które musi rozstrzygać dylematy przy użyciu wiedzy dostępnej w danej chwili. Deficyt tej ostatniej zwiększa ryzyko decyzji błędnych lub wręcz katastrofalnych, jak również – dominacji fałszywych ideologii. Polski dotyczy to w stopniu szczególnym, ze względu na trudne położenie geopolityczne i słabość intelektualną (uniwersytetów, mediów, think tanków).

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo