Srebrna gospodarka. W poszukiwaniu odpowiedzi na starzenie się społeczeństwa

2. JAK SIĘ STARZEJEMY

Wyzwanie adaptacji systemów i stosunków społeczno-ekonomicznych do zmieniającej się struktury wieku ma charakter ponadnarodowy, wręcz globalny, aczkolwiek w różnych krajach i różnych częściach świata proces ten jest w innym stadium i przebiega w różnym tempie. Prognozy Organizacji Narodów Zjednoczonych wskazują, że w okresie 2019-2050 liczba osób po 65 roku życia wzrośnie prawie dwukrotnie[1]. Jeśli spojrzymy na ów trend w jeszcze dłuższej perspektywie czasowej, okazuje się, że od czasów II wojny światowej do połowy XXI wieku wzrost procentowego udziału osób w wieku 65+ może okazać się trzykrotny, a osób w wieku 80+ – aż ośmiokrotny! (por. tabela nr 1).

 

Tabela 1. Udział ludności w wieku 60, 65 i 80 lat i więcej w populacji świata w latach 1950-2050

  1950 1975 2000 2025 2050
60+ 8,2 8,6 10,0 15,0 21,1
65+ 5,2 5,7 6,9 10,4 15,6
80+ 0,5 0,8 1,1 1,9 4,1

Źródło: Organizacja Narodów Zjednoczonych Departament of Economic and Social Affairs, Population Division (2019), World Population Prospects 2019, baza danych dostępna na stronie: population.u.org/wpp/DataQuery., cyt za: Z.Szweda – Lewandowska, P.Łuczak, Przesłanki demograficzne, społeczne i ekonomiczne zwiększenia zapotrzebowania na świadczenia opieki długoterminowej, w: P.Błędowski (red.) Opieka długoterminowa w Polsce. Dzisiaj i jutro. Koalicja na pomoc niesamodzielnym, Listopad 2019, s.7.

 

Fakt, że starzenie się populacji jest globalnym i długookresowym trendem, może nieść pewien potencjał w dostosowaniu polskiej gospodarki, społeczeństwa i państwa do wyzwań z tym związanych. Skala zjawiska sprzyja możliwości korzystania z rozwiązań wdrażanych w innych krajach – starzenie się jest wyzwaniem ponadnarodowym, a instytucje unijne[2]dostarczają ram dla projektowania, realizacji i oceny polityki publicznej w tym zakresie. Nieunikniony charakter procesów demograficznych sprawia, że większa jest presja na dostosowywanie Polski do trendów polityki demograficznej krajów Globalnej Północy. Ponadnarodowy charakter omawianych zjawisk nie zwalnia jednak z konieczności przyglądania się także narodowej czy lokalnej specyfice i jej zmianie w czasie.

W Polsce udział osób starszych w populacji (liczony w odsetkach i w wartościach bezwzględnych) już teraz jest wyższy niż to było w pierwszych latach po transformacji, a proces ten będzie postępował i przyspieszał. Jeszcze w 2015 osoby w wieku 65+ stanowiły 15,8% populacji, obecnie 18,9% (a więc o trzy punkty procentowe więcej), w 2025 roku ma to być 21,7%, w 2030 – 23,3%, w 2040 – 26,4%, zaś w połowie XXI wieku – seniorami i seniorkami będzie jedna trzecia społeczeństwa (32,7%)[3]. Na tak silną dynamikę wpływa wchodzenie w złoty wiek roczników z pokolenia powojennego boomu. Należy też podkreślić, że szeroka kategoria osób starszych obejmuje kilka kohort wiekowych (60-latków, 70, 80 i 90-latków), których potrzeby i możliwości ich zaspokajania różnią się od siebie (a i zarazem w ramach poszczególnych podgrup wiekowych zachodzą tu różnice).

Różne też są i będą ich doświadczenia pokoleniowe, co może rzutować na przykład na ich nawyki konsumenckie czy różne postawy jako uczestników życia społecznego. Przykładowo, o ile dziś skala pełnego wykluczenia cyfrowego w starszym pokoleniu jest znaczna[4] , o tyle w połowie tego stulecia seniorami będą stawały się osoby z pokolenia tzw. cyfrowych tubylców. Nie musi zarazem to oznaczać, że wówczas zniknie ryzyko marginalizacji zwłaszcza osób dojrzałych wiekiem w realiach cyfrowych czy szerzej technologicznych, tyle, że może mieć ono zgoła odmienne oblicze niż to, które obserwujemy dziś.

Wraz ze starzeniem się rośnie też zapotrzebowanie na leki i usługi zdrowotnie.

Część z nich jest finansowa z budżetów emeryckich gospodarstw domowych, zarazem uszczuplając rozporządzalny dochód do nabywania innych dóbr i usług.

Jak czytamy w opracowaniu GUS za 2019 rok: „Specyfikę gospodarstw domowych emerytów i rencistów widać także wyraźnie w zakresie wydatków związanych ze zdrowiem. Obciążenie wydatkami na zdrowie, w tym na wyroby medyczno-farmaceutyczne, urządzenia i sprzęt medyczny było o 3,0 punktu procentowego wyższe w porównaniu z gospodarstwami ogółem (wydatki na zdrowie stanowiły odpowiednio: 8,1% i 5,1%). Ich udział był podobny jak w 2018 r. (odpowiednio: 8,0% i 5,0%).”[7].

 

Tabela 2. Wydatki na potrzeby medyczne w gospodarstwach domowych w 2018 roku (%)

  Gospodarstwa domowe ogółem Gospodarstwa emerytów i rencistów Gospodarstwa emeryckie Gospodarstwa rencistów
Wydatki na potrzeby medyczne łącznie 5,1 8,1 8,0 8,2
W tym wyroby medyczno-farmaceutyczne, urządzenia i sprzęt medyczny 3,6 6,3 6,5 6,3
W tym usługi ambulatoryjne i inne usługi związane ze zdrowiem 1,4 1,4 1,2 1,4

Źródło: na podstawie Główny Urząd Statystyczny, Emerytury i renty w 2018 roku, Warszawa 2020 s.78

 

Z punktu widzenia interesującej nas problematyki senioralnej szczególnie istotna jest rubryka dotycząca gospodarstw emeryckich (choć należy pamiętać, że osoby starsze mogą zamieszkiwać każdy z wymienionych typów gospodarstw). Co ciekawe, o ile w przypadku usług ambulatoryjnych i innych usług związanych ze zdrowiem gospodarstwa emeryckie nie wyróżniają się względem gospodarstw ogółem, o tyle różnica niemal dwukrotna między ogółem gospodarstw a emeryckimi jest w zakresie wyrobów medyczno-farmaceutycznych i sprzętu medycznego. Wydaje się, że może to wiązać się z wysokim poziomem odpłatności za leki (tylko część z nich jest refundowana i to nie w pełni, nie licząc dedykowanej najstarszym seniorom listy „S”[8] w ramach programu „Leki 75+) i rosnącą wielolekowością wraz z wiekiem, a także z rosnącym wraz z zaawansowanym wiekiem ryzykiem niesprawności, co wymusza zakup dodatkowego sprzętu (który również nie zawsze i tylko w części bywa refundowany).

O ile złożone potrzeby opiekuńcze niekoniecznie pojawiają się wraz z przekraczaniem granicy metrykalnej starości (choć zdarza się i tak), o tyle mniejsze lub większe wydatki związane z nadszarpniętym zdrowiem mogą uderzać także po kieszeni już młodszych seniorów (tym bardziej, że nie są oni objęci specjalnymi programem dodatkowej refundacji leków pod nazwą „Leki 75+”).

Co prawda poziom sprawności i stan zdrowia w kolejnych dekadach będzie zależny nie tylko od długości życia, ale i od kondycji zdrowotnej, ale trudno w tym momencie założyć, że zapotrzebowanie na wsparcie medyczne i opiekuńcze nie wzrośnie (nawet pomijając ryzyko kryzysów epidemiologicznych, które po tym aktualnie przechodzonym, trzeba mieć również w tyle głowy, projektując działania publiczne).

Mówiąc o procesach ludnościowych przekładających się na skalę i tempo starzenia się społeczeństwa trzeba także uwzględnić ruchy migracyjne , które jednak w dłuższej perspektywie czasowej trudno przewidzieć, aczkolwiek istnieją czynniki, np. zmiany klimatu, które mogą sprzyjać znacznie większej presji migracyjnej w stronę naszego regionu. Także problemy demograficzne jakie już obserwujemy, mogą sprzyjać konieczności większej otwartości na imigrantów zarobkowych, także z innych kręgów kulturowych. Procesy te sprawiają, że społeczeństwo w nadchodzących dekadach może okazać się nie tylko demograficznie coraz starsze, ale także coraz bardziej różnorodne etnicznie i kulturowo. Nawet jeśli w pierwszej fazie będzie dotyczyło to w przeważającej mierze osób młodych w wieku produkcyjnym w dłuższej perspektywie obejmie to także starsze generacje. Ponadto może dochodzić do nowych podziałów kulturowo etnicznych na linii między osobami starszymi a młodszymi, co także może oddziaływać na relacje w ramach stosunków społecznych na rynku pracy czy na rynku konsumpcji dóbr i – zwłaszcza – usług. Dlatego też już teraz– także na polskim gruncie – zasadne jest podnoszenie kwestii srebrnej gospodarki w kontekście wielokulturowego społeczeństwa[9].

Procesy migracyjne mają także wymiar wewnątrzkrajowy i stanowią jeden z czynników rzutujących na nierównomierne tempo starzenia się populacji między regionami czy poszczególnymi społecznościami w ramach większych regionów. Możemy zatem mówić o wyzwaniu nie tylko dla społeczeństwa czy gospodarki jako całości, ale i lokalnych społeczności, samorządowej i wreszcie lokalnych czy regionalnych rynków pracy.

 

1 United Nations, Department of Economic and Social Affairs, Population Division (2019). World Population Prospects 2019: Data Booket. ST/ESA/SER.A/424.

2 H.Worthington et al, The silver economy, European Commussion, The silver economy, 2018

3 Główny Urząd Statystyczny, Prognoza ludności na lata 2014-2050, Warszawa 2014

4 Według GUS, 2018 roku tylko 31% osób w wieku 65-74 korzystało z internetu w ciągu 3 miesięcy od momentu badania. Dane te pochodzą z raportu GUS, Sytuacja osób starszych w 2018 roku, Warszawa 2019, Warszawa, Białystok 2020, s.68

5 Główny Urząd Statystyczny, Prognoza ludności na lata 2014-2050, Warszawa 2014

6 GUS, Ludność w wieku 60+. Sytuacja demograficzna i zdrowie, Warszawa 2014, s. 17 i 18

7 Główny Urząd Statystyczny, Emerytury i renty w 2018 roku, Warszawa 2020, s.26

8 Lista „ S” obejmuje wykaz darmowych leków, z których osoby w wieku 75+ mogą skorzystać w ramach programu „Leki 75+”

9 A.Klimczuk., Społeczeństwo wielokulturowe i srebrna gospodarka. Wielokulturowość w kontekście starzenia się ludności (Multicultural Society and Silver Economy: Multiculturalism in the Context of an Ageing Population), w ”Społeczeństwo wielokulturowe – nowe wyzwania i zagrożenia, wydawnictwo uniwersytetu w Białymstoku, pp. 243-268, M.Biernacka, K.Krzysztofek, A.Sadowski, eds.Białystok, 2012