Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu? Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika
Wojna kulturowa nie ma znaczenia
13.08.2019
Co rusz epatowani jesteśmy gorącymi sporami a to o LGBT, a to o aborcję. To tematy zastępcze – nie dlatego, że nieważne, ale dlatego, że od 2005 roku w tych kwestiach nic się nie zmienia. I ma się nie zmienić
Tematyka LGBT nie zniknie z kampanii wyborczej. Jak podaje portal Queer.pl, w tym roku odbędzie się jeszcze co najmniej 10 Marszów Równości – m.in. w Gorzowie Wielkopolskim, Katowicach czy Koninie. Będzie więc wiele okazji do wzmożenia, awantur, protestów i wyrażania poparcia, bicia w bęben na trwogę z powodu postępów postępu i piętnowania faszyzmu, słowem: zbijania kapitału politycznego na byciu za bądź przeciw. Tyle, że nie ma to większego znaczenia, bowiem najprawdopodobniej żaden z postulatów ruchów LGBT (przy całej ich różnorodności) nie zostanie w najbliższej kadencji zrealizowany. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że inne pomysły z zakresu polityki obyczajowej – i to bez względu na ideowy wektor danej propozycji – także wylądują w koszu. Powodem jest to, że liderzy tych ugrupowań, które...

Zastępca dyrektora "Nowej Konfederacji". Politolog, dziennikarz, tłumacz, stały współpracownik "Do Rzeczy", publicysta Polskiego Radia Lublin. Publikował i publikuje też m.in. w "Gościu Niedzielnym", "Rzeczpospolitej", "Gazecie Polskiej Codziennie", "Gazecie Wyborczej", "Tygodniku Powszechnym", "Frondzie"; i portalu Rebelya.pl. Tłumaczył na język polski dzieła m.in. Ludwiga von Misesa i Lysandera Spoonera; autor książkek "W walce z Wujem Samem" i "Żadna zmiana. O niemocy polskiej klasy politycznej po 1989 roku". Mąż, ojciec trójki dzieci. Mieszka w Lublinie.
Zobacz
11-09-2020 |
z o. Stanisławem Jaromim OFMConv rozmawia Marek Wojnar
Każdy z nas powinien przeżyć swoje nawrócenie ekologiczne
To, jak rozumiemy hasło „czyńcie sobie ziemię poddaną”, było wyjaśniane wielokrotnie. Na przykład Jan Paweł II w encyklice „Redemptor hominis” z 1979 r. pisał, że chodzi o postawę szlachetnego pana i stróża, a nie bezwzględnego eksploratora
10-12-2020 |
Z Johnem J. Mearsheimerem rozmawia Bartłomiej Radziejewski
Skazani na wyścig o potęgę
Dopóki jesteśmy w systemie anarchicznym, gdzie nie ma wyższej władzy i gdzie nie znamy intencji innych państw, nie mamy innego wyboru, jak tylko rywalizować o potęgę. To jest właśnie tragizm polityki mocarstw
10-01-2020 |
Bartłomiej Radziejewski
Jak wygrać „wojnę” kulturową i dlaczego
Zjednoczona Prawica okazuje się więc nie tylko najkrótszą drogą do dechrystianizacji Polski, ale też do przemalowania jej na tęczowo. Jakkolwiek trudno w to uwierzyć, patrząc na przewagi, jakie prawica kulturowa wciąż ma w Polsce
Wojna kulturowa ma jednak znaczenie, albowiem im więcej zamieszania wokół lgbt tym łatwiej oswoić społeczeństwo z czymś, co jest w istocie tworem/ problemem sztucznym i w sumie marginalnym – jako istotnym, bo obecnym w przestrzeni medialnej, i tym samym stwarzać wrażenie ważności i normalności zjawiska.
Zaś społeczeństwo oswojone je z ręki -nawet truciznę, która rozkłada je od środka.
klawisz “drukuj” nie działa
Wydaje mi się, że w PL wojna kulturowa jest imitacją gorącego sporu na Zachodzie. Obie strony czerpią z tamtych wydarzeń swoje emocje i tam wzmacniają okopy, ale u nas spór ten, jak Pan napisał, nie dzieje się naprawdę.
“wojna kulturowa” nie ma znaczenia, ale problem kulturowy ma znaczenie. To, czy jesteśmy konserwatywnie czy liberalnie kształtowani ma wpływ na nasze wybory i nasz rozwój, także jako Państwo. Liberalne dążenie do społecznej unifikacji i ( przewrotnie ) do kontroli społeczeństwa w kontrze do konserwatywnego utrzymania status quo i budowaniu siły na bazie tradycyjnych wartości ( rodzina, państwo, naród) to wojna społeczna, którą “wpycha ” się w ramy teatru lgbt/onr.