Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Poszukiwacze zaginionego etosu

Dziedzictwo minionych elit nie zawsze stanowi dobry kapitał założycielski. Czasami bywa pakietem zobowiązań i niespłaconych długów. Nikt i nic nie zmusza nas do przejęcia tego spadku
Wesprzyj NK
„Totem inteligencki” Rafała Smoczyńskiego i Tomasza Zaryckiego to nie jest książka łatwa, napisana językiem przystępnym, z myślą o czytelniku spoza kręgów akademickich. Jednak należy do tych publikacji naukowych, które zawierają cenne podpowiedzi. Napisanych nie z myślą o wpływie na sferę publiczną, ale zawierających w sobie obserwacje, które mogą być inspirujące dla publicystyki, czy nawet kalkulacji politycznych. To nie wnikliwa analiza współczesnej inteligencji, ba, nawet podtytuł książki – „Arystokracja, szlachta i ziemiaństwo w polskiej przestrzeni społecznej” – nie wskazuje na to, co jest jej najbardziej interesującą z punktu widzenia debaty publicznej warstwą. Autorzy stawiają nieco na marginesie głównego nurtu rozważań niezwykle istotne pytanie o wpływ wartości i symboli kluczowych dla środowisk arystokratycznych na model polskiego obywatelstwa i kształt całego życia publicznego....

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

politolog, autor m.in. "Konserwatyzmu po komunizmie" i "Wyjścia awaryjnego", twórca idei IV Rzeczypospolitej

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
9 717 / 26 000 zł (cel miesięczny)

37.37 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

3 odpowiedzi na “Poszukiwacze zaginionego etosu”

  1. Marcin pisze:

    Proszę Pana. Te pomysły są tak jałowe, jak jałowe jest dziedzictwo Polski po 1989r. Kraju zapaści demograficznej, złodziejstwa, cwaniactwa, rozdawnictwa, likwidacji polskiego przemysłu i handlu (państwowego), zniszczenia szkolnictwa zawodowego, prymitywnej pracy przy taśmach, bufora zachodu vel kondominium amerykańsko-żydowskiego. Aby wypowiadać się w tych tematach trzeba mieć kompetencje, poparte własną praktyką zawodową. Kraju nie zbawią politolodzy nawet z tytułami profesorskimi (lepiej gdyby zajęli się swoją dziedziną- panuje tu wyjątkowa miernota) ani połowiczne rozwiązania podszywającego się pod lewicę pederastycznego żydostwa z Razem. (Szkoda że Nowej Konferderacji odwołującej się do tradycji republikańskich jest bliżej do takich środowisk niż chociażby do endeckich). Te deliberacje dotyczą rzeczywistości stanowiącej dla was terra incognita. Wasza bańka tego nie ogarnia.

  2. Marcin pisze:

    Powyższy komentarz dotyczy tekstu Rafała Matyi „Jak rządziłaby lewicowa alternatywa?” z 08.05.2018 na portalu NK pod linkiem https://nowakonfederacja.pl/jak-rzadzilaby-lewicowa-alternatywa/
    , który w dniu dzisiejszym był podlinkowy pod powyższy tekst „Poszukiwacze zaginionego etosu”.
    Wobec czego wpis traci sens w związku z tekstem Poszukiwacze zaginionego etosu.

  3. Marcin pisze:

    Historyczna rola arystokracji jako klasy społecznej skończyła się wraz z upadkiem carskiej Rosji, Austro-Węgier, II RP, a ostatecznie w Powstaniu Warszawskim. Dotyczy to też w ogromnym stopniu potomków polskiej szlachty średniej i drobnej. Nasza współczesna arystokracja dziedziczy inne korzenie etniczne.
    Jako tło do zagadnienia polecam książkę kniazia Pieriejasławskiego-Jałowieckiego „Na skraju imperium” (dostępna również na you tube).

Dodaj komentarz

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo