Nie masz czasu na zapoznanie się z całością artykułu?
Wystarczy, że klikniesz ikonę „oznacz artykuł do przeczytania później”. Wszystkie zapisane publikacje znajdziesz w profilu czytelnika

Patriotyzm i podatki

Jeśli polski biznes nie będzie mocniej wspierany, także poprzez świadome wybory konsumenckie, to strumień środków finansowych płynących do naszych kieszeni będzie wciąż mniejszy
Wesprzyj NK
Joanna Szalacha-Jarmużek Doktor socjologii, prezes Fundacji Kazimierza Wielkiego     Jeśli polski biznes nie będzie mocniej wspierany, także poprzez świadome wybory konsumenckie, to strumień środków finansowych płynących do naszych kieszeni będzie wciąż mniejszy. Jak ocenia pani zainteresowanie klasy politycznej i lokalnej oligarchii patriotyzmem gospodarczym? Pod tym względem sytuacja jest tragiczna. Znamiennym negatywnym przykładem jest kwestia Pendolino i bydgoskiej PESY. Mamy w Polsce producenta taboru kolejowego na światowym poziomie, od którego wagony nabywa Deutsche Bahn. A my kupujemy pociąg od Włochów. Ręce opadają. Patriotyzm gospodarczy zakłada, że instytucje publiczne kierują się dobrem własnego państwa i społeczeństwa. Oczywiście jeśli do przetargu staje polska firma, która jest ewidentnie słabsza, daje gorszy produkt, może także za wyższą cenę, to trudno na nią stawiać. Ale...

Chcesz uzyskać darmowy dostęp do całości materiału?

Zaloguj się do swojego konta lub utwórz nowe konto i zapisz się do newslettera

Felietonista i dziennikarz Instytutu Spraw Obywatelskich, publicysta Polskiego Radia 24, tvp.info, „Gazety Polskiej” i „Gazety Polskiej Codziennie”. Pisze m.in. do miesięcznika ZNAK i Tygodnik.TVP.pl. W miesięczniku „Nowe Państwo” prowadzi rubrykę „Dziennik lektur”

Nasi Patroni wsparli nas dotąd kwotą:
14 099 / 26 000 zł (cel miesięczny)

54.23 %
Wspieraj NK Dołącz

Komentarze

Jedna odpowiedź do “Patriotyzm i podatki”

  1. obudziłem się pisze:

    i tak trzymać. Promujmy co Polskie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Zobacz

Zarejestruj się i zapisz się do newslettera, aby otrzymać wszystkie treści za darmo